Fala krytyki, jaka spadła na producenta napoju energetycznego Tiger, okazała się skuteczna. Firma przeprasza za skandaliczny post reklamowy z okazji 1 sierpnia „Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie!”. W ramach zadośćuczynienia Tiger przelał na konto Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej pół miliona złotych.
„Proszę Państwa. Sam w to nie wierzę, ale to prawda. Przed chwilą zadzwonił do mnie chłopak z Tigera. Wyraźnie skonsternowany. Kilkukrotnie mówił jak bardzo jest im głupio w firmie przez błąd, który popełnili. W moim poprzednim poście napisałem, że „Zbiórka dla Powstańców 2017” to odpowiednia forma pokuty… I TAK SIĘ STAŁO!!!” – napisał na Facebooku Filip Chajzer.
„Ostatnie zdanie, naszej rozmowy – „kwota, którą przelaliśmy jest tak wielka jak nasze poczucie wstydu”. I faktycznie jest WIELKA. 500.000 PLN!!! DZIĘKUJĘ!!! W imieniu bohaterów naszego Państwa DZIĘKUJĘ!!! To są pieniądze na leki, protezy, aparaty słuchowe, prąd, wodę, święta… Jestem cholernie wzruszony. Każda, nawet najgłupsza decyzja może mieć swój happy end. Oto i on” – kończy Chajzer.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!