Szefowie dyplomacji Polski i Danii – Jacek Czaputowicz i Anders Samuelsen – podpisali umowę w sprawie rozgraniczenia obszarów morskich na Bałtyku – podało polskie Ministerstwo Spraw Zagdanicznych. Przez obszar ten przebiega rekomendowana trasa gazociągu Baltic Pipe.
Uzgodniona linia rozgraniczenia podzieli szelfy kontynentalne i wyłączne strefy ekonomiczne Polski i Danii w części Morza Bałtyckiego znajdującej się na południe od Bornholmu. Przez obszar o powierzchni ok. 3,6 tys. km kw., na którym przez kilkadziesiąt lat nie dokonano rozgraniczenia stref ekonomicznych, przebiega rekomendowana trasa podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe.
– Przy dwustronnym zaangażowaniu, wzajemnym zaufaniu i szacunku, możliwe jest sprawne i pokojowe rozwiązywanie nawet długotrwałych sporów – podkreślił Czaputowicz. Minister wyraził jednocześnie przekonanie, że Polska i Dania „tak szybko, jak to możliwe, zakończą swoje wewnętrzne procedury konieczne do tego, aby umowa weszła w życie”.
Szef duńskiej dyplomacji oświadczył z kolei, że jest bardzo zadowolony z podpisania umowy, które oznacza według niego zakończenie rozpoczętych ponad 40 lat temu negocjacji, stanowiąc zarazem „pierwszy krok w kierunku formalizacji porozumienia”.
– To doskonała wiadomość, w istocie pokazująca nasze zaangażowanie w rozwiązywaniu trudnych spraw w drodze negocjacji – dodał Samuelsen.
#Polska ?? i #Dania ?? podpisały umowę dotyczącą delimitacji stref morskich na Morzu Bałtyckim.
– Cieszę się, że mogliśmy trwający 40 lat spór rozstrzygnąć z korzyścią dla obu państw – powiedział min. #Czaputowicz. pic.twitter.com/fEy4fIxxmY
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP ?? (@MSZ_RP) 19 listopada 2018
Informując o uzgodnieniu przebiegu polsko-duńskiej granicy na Bałtyku na początku listopada MSZ podało, że negocjacje przyniosły sprawiedliwe rozstrzygnięcie, które zostało osiągnięte zgodnie z Konwencją Narodów Zjednoczonych o prawie morza z 10 grudnia 1982 r. oraz stosownym orzecznictwem międzynarodowym.
Baltic Pipe to strategiczny projekt infrastrukturalny mający na celu utworzenie nowego korytarza dostaw gazu na rynku europejskim. Inwestycja umożliwi transport gazu z Norwegii na rynki duńskie i polskie, a także do klientów w sąsiednich krajach.
W czerwcu polski operator przesyłowy gazu Gaz-System przyjął rekomendację trasy podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe, który ma połączyć polski i duński system przesyłu gazu. Dzięki temu do Polski trafi gaz z Szelfu Norweskiego.
Rekomendowana trasa liczy ok. 275 km i wiedzie przez polskie i duńskie obszary morskie oraz wyłączoną strefę ekonomiczną Szwecji. Po stronie duńskiej gazociąg będzie wchodził na brzeg w punkcie Faxe South na wyspie Zelandia, w Polsce – w lokalizacji Niechorze-Pogorzelica w województwie zachodniopomorskim.
Cały system Baltic Pipe składa się z pięciu elementów – połączenia systemu norweskiego na Morzu Północnym z systemem duńskim, rozbudowy trasy przesyłu gazu przez Danię, budowy tłoczni gazu na duńskiej wyspie Zelandia, podmorskiego gazociągu z Danii do Polski wraz z terminalem odbiorczym, oraz z rozbudowy polskiego systemu przesyłowego.
Baltic Pipe budowany jest wspólnie przez operatorów systemu przesyłowego gazu – Gaz-System i duński Energinet. Jak wynika z opublikowanego w maju tzw. zakresu inwestycji, nakłady na nowa magistralę wyniosą ok. 1,6 mld euro. Polski operator odpowiada za zadania inwestycyjne warte 800 mln euro. Trasa przesyłu gazu ma ruszyć jesienią 2022 r.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!