W sobotę po południu Antoni Królikowski został zatrzymany przez policję. W jego organizmie stwierdzono obecność nielegalnych substancji. Aktor w późniejszym oświadczeniu poinformował, że ktoś doniósł na niego funkcjonariuszom. Czy była to Joanna Opozda, która krótko po zdarzeniu zamieściła na Instagramie wymowne nagrania? – pyta portal i.pl.
W sobotę późnym popołudniem media obiegła informacja o zatrzymaniu Antoniego Królikowskiego przez policję. Zdarzenie miało miejsce około godz. 16.00 na ulicy Kolejowej w Warszawie. Aktora poddano kontroli trzeźwości, okazało się, że nie jest pod wpływem alkoholu, jednak test na obecność narkotyków wyszedł już pozytywnie. Policja zawiozła Królikowskiego na komisariat, gdzie poddano go kolejnym badaniom.
Niedługo po tym, jak informacja o zatrzymaniu Antoniego Królikowskiego przez policję ujrzała światło dzienne, jego była partnerka Joanna Opozda opublikowała na swoim Instagramie wymowne nagrania. Na pierwszym z nich widzimy postać znanego złoczyńcy – Jokera, który znika za drzwiami windy ze złośliwym uśmiechem satysfakcji na twarzy, po czym tańczy radośnie na schodach. W kolejnej relacji słyszymy głośny śmiech synka Opozdy, a w ostatniej celebrytka “przybija piątkę” ze swoim psem.
Czytaj też:
/i.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!