Ojciec Maksymilian Kobe to bez wątpienia wzór cnót moralnych i intelektualnych, kompletne przeciwieństwo Klaudii Jachiry, która od kilku lat kompromituje Sejm RP, zasiadając w jego ławach.
Tym razem Klaudia Jachira (KO) postanowiła sprzeciwić się faktowi, że patronem powołanego do krzewienia naszego języka za granicą Instytutu Rozwoju Języka Polskiego jest męczennik z KL Auschwitz św. o. Maksymilian Kolbe. Jachira oskarżyła go po raz kolejny o rzekomy antysemityzm.
– Czy na pewno patron Państwa Instytutu, osoba znana z antysemickich wypowiedzi, powinna być patronem takiego Instytutu, który ma działać na rzecz Polonii? Bo ja uważam, że taki patron, jak Kolbe, dzieli, a nie łączy — wyrzuciła z sienie 7 lutego Jachira podczas posiedzenia sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą.
Klaudia Jachira.
O św.Maksymilianie Kolbe. pic.twitter.com/J3tnGdyVZZ
— Bambo (@obserwujesobie) February 7, 2023
Jej wystąpienie wprawiło w zażenowanie nawet przedstawicieli parlamentarnej opozycji. Przewodniczący Komisji Robert Tyszkiewicz (KO) stwierdził, że powstrzyma się od komentarza, a następnie przypomniał, że postać o. Kolbego jest „zarówno dla Polaków, jak i dla Niemców, którzy chcą pojednania z Polską, źródłem inspiracji od bardzo, bardzo wielu lat”.
– Jest także wiele inicjatyw niemieckich odwołujących się do pamięci ojca Kolbego, o czym warto wiedzieć — zgasił posłankę jej kolega klubowy.
/wpolityce,pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!