Z powodu popełnionych w czasie drugiej wojny światowej zbrodni Niemcy mają dług wobec Rosji – uważa prezydent RFN Frank-Walter Steinmeier. To dlatego, jak tłumaczył, Niemcy są zobowiązane do utrzymywania serdecznych stosunków z Rosją, a gazociąg Nord Stream 2 jest jednym z ostatnich „mostów” między Europą a Rosją.
– Dla nas, Niemców, ma to jeszcze jeden, zupełnie inny wymiar. Spoglądamy wstecz na bardzo burzliwą historię stosunków z Rosją. Były etapy owocnego partnerstwa, ale i czasy przerażającego rozlewu krwi. 22 czerwca przypada 80. rocznica rozpoczęcia niemieckiej inwazji na Związek Sowiecki. Ponad 20 milionów mieszkańców byłego Związku Sowieckiego padło ofiarą wojny – mówił Steinmeier w niedawnym wywiadzie dla „Rheinische Post”.
Steinmeier nie przypomniał, że właśnie okres przed 1941 r. był takim „etapem owocnego partnerstwa”, gdy przez wiele lat Sowiety i Niemcy ściśle ze sobą współpracowały na polu gospodarczym, a nieraz i politycznym, zaś we wrześniu 1939 r. oba te państwa wspólnie napadły na Polskę w ten sposób wszczynając najkrwawszą wojnę w dziejach świata. O zobowiązaniach RFN wobec naszego kraju, który najbardziej w tej wojnie ucierpiał, Steinmeier nic nie mówił. W rozmowie nie padła nawet nazwa Polski.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!