Jak donosi portal tysol.pl zawodnicy reprezentacji Brazylii nie mogą się wspólnie modlić na boisku przed rozpoczęciem gry i w hotelu. Tak zadecydowali trenerzy.
Wielu piłkarzy brazylijskich to członkowie ewangelikalnych Kościołów zielonoświątkowych, katolicy są w mniejszości. Nowe, surowe przepisy wewnętrzne, zostaną już zastosowane podczas sobotniego meczu towarzyskiego z reprezentacją Austrii w Wiedniu.
Największe gwiazdy futbolu nie boją się manifestować swojego przywiązania do wiary w Boga. W poprzednich rozgrywkach Mundialu piłkarze często używali symboli religijnych. Gwiazda brazylijskiego futbolu, 26-letni Neymar, zasłynął z opaski na czole z napisem „100% Jezus!”, co nie podobało się już działaczom MKOl podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro 2016. Już przed laty Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej FIFA została zmuszona do wydania zakazu tego rodzaju „manifestacji” podczas Piłkarskich Mistrzostw Świata.
Jak widać lewackie macki powoli ale nieubłaganie oplatają również Amerykę Południową i taki wydawać by się mogło chrześcijański kraj jak Brazylia.Czy myślicie, że z czasem tego typu “trendy” mogą rónwież zawitać w Polskiej piłce nożnej? Piszcie w komentarzach.
Źródło: tysol.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!