Prezydent-elekt USA Donald Trump ostrzegł, że rozpocznie twardą wojnę handlową i nałoży 100-procentowe cło na wszystkie kraje BRICS, jeśli podejmą one próbę odejścia od dolara amerykańskiego w handlu międzynarodowym. To akt desperacji “globalnego żandarma”, który nie cofnie się przed niczym w celu obrony systemu z Bretton Woods.
Trump grozi wojną krajom BRICS. W jednym ze swoich ostatnich wpisów, nawiązując do sojuszu gospodarczego Brazylii, Rosji, Indii, Chin i Republiki Południowej Afryki — obecnie rozszerzonego o Iran, Egipt, Etiopię i Zjednoczone Emiraty Arabskie, Donald Trump zapowiedział wytoczenie im otwartej wojny handlowej.
„Pomysł, że kraje BRICS próbują odejść od dolara, a my tylko stoimy i spokojnie na to patrzymy, byłby naszym końcem” – napisał na swoim profilu w serwisie Truth Social. Zażądał też, aby państwa BRICS zobowiązały się do dalszego używania dolara jako waluty rozliczeniowej i powstrzymały się od tworzenia alternatyw.
„Domagamy się od tych krajów zobowiązania, że nie stworzą nowej waluty BRICS ani nie poprą żadnej innej waluty, która miałaby zastąpić potężnego dolara amerykańskiego, w przeciwnym razie zostaną obciążone 100-procentowymi cłami i będą musiały pożegnać się ze współpracą ze wspaniałą amerykańską gospodarką” – napisał. „Nie ma szans, aby BRICS zastąpiło dolara amerykańskiego w handlu międzynarodowym, a każdy kraj, który spróbuje, powinien pożegnać się z Ameryką” – dodał.
W ostatnich latach kraje BRICS omawiały kwestię odejścia od dolara, a dyskusje te nasiliły się po nałożeniu przez USA sankcji na Rosję w 2022 roku, w związku ze „specjalną operacją wojskową” na Ukrainie.
Kilka dni temu, prezydent-elekt zaproponował narzucenie 25-procentowego cła na Meksyk i Kanadę oraz 10-procentowe cło na Chiny. Mają one na celu rozwiązanie problemu nielegalnej imigracji i handlu narkotykami, które są zmorą USA.
System z Bretton Woods został zainicjowany konferencją z 1944 roku. W celu przestrzegania i kontroli postanowień systemu, jego uczestnicy powołali do życia Międzynarodowy Bank Odbudowy i Rozwoju oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Układ nakładał obowiązek utrzymania kursów wymiany walut w jednoprocentowym przedziale wahań. Teoretycznie kursy walut krajów uczestniczących w systemie, miały być oparte na parytecie złota. W praktyce prowadził do światowej dominacji amerykańskiego dolara.
W ciągu następnych 80 lat, system ten zagwarantował dominującą rolę USA w światowej gospodarce, co przełożyło się też na pozycję polityczną tego kraju oraz jego zwycięstwo w “Zimnej Wojnie” z nieporadnym gospodarczo Związkiem Sowieckim.
NASZ KOMENTARZ: Cła i sankcje są bronia obosieczną. Pytanie, czy szybciej złamią USA, czy ich przeciwników, którzy wydają się zdeterminowani, by strącić dotychczasowego hegemona z piedestału.
Polecamy również: Niemcy przygotowują się do wojny na terenie Polski
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!