Prezydenci USA i Turcji, Donald Trump i Recep Tayyip Erdoğan, przeprowadzili rozmowę telefoniczną na temat utworzenia tzw. „strefy bezpieczeństwa” w półnócno-wschodniej Syrii, na wschód od Eufratu – informuje Agencja Anadolu.
Prezydent Turcji domaga się utworzenia wzdłuż granicy syryjsko-tureckiej „strefy bezpieczeństwa” – długości 460 km i szerokości 32 km. Tereny te, kontrolowane obecnie przez wspieranych przez Amerykanów Kurdów, miałyby przejść pod kontrolę wojsk tureckich, a dodatkowo Erdogan chciały tam osiedlić syryjskich uchodźców, którzy obecnie przebywają w Turcji.
Wczoraj prezydent Turcji poinformował, że tureckie wojsko jest gotowe do rozpoczęcia operacji wojskowej w Syrii i że operacja ta może rozpocząć się w każdej chwili:
Erdogan poinformował, że Turcja jest gotowa do rozpoczęcia operacji wojskowej w Syrii
Ale na terytorium, które miałoby być objęte turecką operacją wojskową, stacjonują wojska amerykańskie, które współdziałały z Kurdami w walkach przeciwko Państwu Islamskiemu /ISIS/. Kurdowie bardzo liczą, że Amerykanie nie pozwolą wyrządzić im krzywdy.
Jak informuje Agencja Anadolu, w toku dzisiejszej rozmowy telefonicznej Trumpa i Erdogana uzgodniono, że w listopadzie obaj prezydenci spotkają się ze sobą celem…
#BREAKING Over phone, Turkish, US presidents exchange views on bilateral issues, safe zone establishment east of Euphrates River
— ANADOLU AGENCY (ENG) (@anadoluagency) October 6, 2019
#BREAKING Erdogan, Trump agree to meet in Washington in November
— ANADOLU AGENCY (ENG) (@anadoluagency) October 6, 2019
#Breaking | Safe zone essential for eliminating PKK-YPG terror threat and safe return of Syrian refugees to their country, President Erdogan says
— ANADOLU AGENCY (ENG) (@anadoluagency) October 6, 2019
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!