Trwa batalia o kościół Matki Bożej Gromnicznej we Lwowie. Pomimo nakazu Stolicy Apostolskiej grekokatolicy nie chcą zwrócić świątyni wiernym obrządku łacińskiego. Dziś symbolicznie – przy zamkniętych drzwiach kościoła – będzie sprawowana Eucharystia.
W rozmowie z Telewizją Trwam metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki opowiedział o sytuacji wiernych Kościoła rzymsko-katolickiego we Lwowie. Okres komunizmu na Ukrainie to bardzo trudny czas dla Kościoła katolickiego. Także dla naszych rodaków, którzy zostali na tych ziemiach.
– Stopniowo naszym wiernym, którzy pozostali na tych terenach, były odbierane ich kościoły, zamieniane często na składy nawozów, zamieniane na stajnie obory – przypomniał ks. abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski.
Kiedy Ukraina odzyskała niepodległość w 1991 roku, Polaków spotkał podobny los. Kościoły nie zostały zwrócone.
– Odebrali nam je nasi współbracia grekokatolicy – podkreślił metropolita lwowski.
W samej tylko Archidiecezji Lwowskiej jest to aż 126 świątyń. Władze we Lwowie nie oddały ani jednego kościoła. Pozostały tylko te, które funkcjonowały w okresie komunizmu: Katedra i kościół św. Antoniego. Wierni obrządku łacińskiego chcą dziś zwrotu tylko jednej świątyni. To kościół Matki Bożej Gromnicznej. Przez jakiś czas za zgodą grekokatolików było tam prowadzone duszpasterstwo akademickie i funkcjonowała parafia, w której posługiwali ojcowie Dominikanie.
– W grudniu ubiegłego roku wyrzucono nas z tego kościoła – mówił ks. abp Mieczysław Mokrzycki.
Grekokatolicy zamknęli kościół.
– Ciągle podtrzymują tę dewizę, że Polakom nic się nie należy – wyjaśnił kapłan.
Wierni na Eucharystii gromadzą się w rezydencji arcybiskupów lwowskich. Ze względu na ich dużą ilość Msze Święte sprawowane są na holu. Sytuacja bulwersuje tym bardziej, że nakaz zwrotu kościoła wydała Stolica Apostolska. Grekokatolicy lekceważą jednak tę decyzję.
– Widać wyraźnie, że nie ma tu dobrej woli – oznajmił metropolita lwowski.
Dziś, we wspomnienie Matki Bożej Fatimskiej, przed kościołem Matki Bożej Gromnicznej we Lwowie będzie sprawowana Eucharystia.
– Prosimy wszystkich o gest solidarności, wsparcie modlitewne, ale też aby jak najwięcej wiernych przyszło, dołączyło się do naszej modlitwy, do naszej manifestacji o tę historyczną prawdę o sprawiedliwość – zaapelował ks. abp Mieczysław Mokrzycki.
Msza Święta rozpocznie się o godzinie 19.00 Następnie lwowskim rynkiem przejdzie procesja fatimska. Modlitwa zakończy się symbolicznie przed zamkniętymi dla katolików drzwiami kościoła.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!