W sobotę prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan dekretem unieważnił akt ratyfikacji konwencji. Władze Turcji uzasadniają to tym, iż uderza ona w rodzinę oraz promuje LGBT.
Minister ds. rodziny, pracy i polityki społecznej Zehra Zumrut stwierdziła, że prawa kobiet są chronione przez turecką konstytucję.
BREAKING — Turkey withdraws from Istanbul Convention on Combating Violence against Women following conservative accusations in the country that it “destroys families and normalises LGBTs” pic.twitter.com/oyYTY1dElF
— Ragıp Soylu (@ragipsoylu) March 19, 2021
Decyzja ta wywołała wściekłość miejscowych środowisk lewackich. A trzeba wiedzieć, że i w Turcji nie brakuje feministek, lewaków i aktywistów LGBT, zwłaszcza wśród Kurdów.
Women activists in Istanbul’s Kadikoy are demonstrating against Erdogan’s decision to withdraw from landmark convention protecting women from violence pic.twitter.com/yZnoXlLx8S
— Ragıp Soylu (@ragipsoylu) March 20, 2021
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!