Tureccy (azerbejdżańscy) działacze z Irańskiego Azerbejdżanu, Abbas Lisani i przebywający w irańskim więzieniu w Erdebilu, są zarażeni koronawirusem – alarmują Turcy. W świetle doniesień mediów tureckich władze irańskie blokują ich leczenie. Lisani, którego stan zdrowia jest krytyczny, został też pozbawiony dostępu do telefonu.
Przypomnijmy, że Abbas Lisani, który bronił prawa do nauki w języku tureckim w takich miastach jak Tebriz, Erdebil i Urumiye oraz walczył o zapobieżenie asymilacji Turków w regionie, w październiku 2019 roku został skazany na 15 lat więzienia.
Tureccy aktywiści, bracia Ali i Rıza Vasegi, którzy również przebywają w więzieniu, poinformowali, że wiele osób tam przebywających miało objawy zakażenia koronawirusem, ale władze nie zatwierdziły ich wniosków o pozwolenie na leczenie.
📌#Erdebil Kapalı Cezaevinde tutuklu bulunan diğer Türk Aktivistleri #AliVasegi ve #RızaVasegi kardeşleri aileleriyle telefon görüşmesinde hapishanede çok sayıda kişide #KoronaVirüs belirtileri olduğunu ancak yetkililerin tedavi izin taleplerini onaylamadıklarını bildiriyorlar. pic.twitter.com/ZwWIehEbkq
— TAHA Kermani (@tahakermani) December 2, 2020
Sytuacja w regionie i bez tego jest wybuchowa. Przypomnijmy, że tydzień temu zginął w zamachu Mohsen Fakhrizadeh, mózg irańskiego programu jądrowego. Irańskie władze oskarżają o to służby izraelskie, co z kolei wywołało z jednej strony oczekiwanie adekwatnej odpowiedzi, z drugiej zaś strony – krytykę działalności irańskich służb. Na to wszystko nakładają się przecieki, iż Donald Trump gotów jest na odchodnym udzielić srogiej lekcji Iranowi.
Natomiast gdy chodzi o miejscowych Turków (Azerów), których w Iranie żyje kilkanaście milionów, to morale ich podniosło się mocno po zwycięstwie militarnym Azerbejdżanu w wojnie o Górski Karabach. Śmierć w więzieniu któregoś z tureckich działaczy może więc okazać się iskrą, która doprowadzi do wybuchu.
W Iranie narasta obawa, że zwycięstwo Azerbejdżanu w Górskim Karabachu może wywołać efekt domina
W dniach 9 – 10 grudnia prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan gościł będzie w Azerbejdżanie. 10 grudnia odbędzie się tam defilada zwycięstwa, w trakcie której Azerowie zaprezentują zdobyty na Ormianach podczas wojny o Górski Karabach sprzęt wojskowy.
W ostatnich dniach doszło nadto do wyciszenia konfliktu na linii Turcja – Arabia Saudyjska. Obydwa kraje wiele dzieli, ale bez wątpienia łączy je wrogość do Iranu…
Wojciech Kempa
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!