Taurence Callagain z Atlanty został skazany za gwałt na lesbijce. Prokurator hrabstwa Fulton w amerykańskim stanie Georgia wyjaśnił, że mężczyzna udawał geja, żeby zdobyć zaufanie kobiety.
Prokurator Paul L Howard Jr. wydał oświadczenie, w którym wskazał, że Callagain poznał swoją przyszłą ofiarę w sierpniu 2015 roku na stacji metra H.E. Holmes w Atlancie. Obydwoje często korzystali z tego samego pociągu.
Po jakimś czasie mężczyzna, wiedząc, że kobieta jest lesbijką, zaczął podawać się za geja, żeby zdobyć jej zaufanie. Wymienili się numerami telefonów. 6 września 2015 roku kobieta zadzwoniła do Callagaina, powiedziała mu, że uciekł jej pociąg i poprosiła o podwiezienie do domu.
Śledczy ustalili, że jadąc autem mężczyzna powiedział, że musi na moment podjechać do swojego domu, żeby zabrać marihuanę. Kobieta weszła z nim do środka, tam 36-latek zaczął dusić ofiarę, a następnie zaciągnął do swojej sypialni i zgwałcił.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!