Jak zawiadamia portal kresy.pl w ukraińskim mieście Humań, w którym w XVIII wieku doszło do osławionej rzezi humańskiej, przy wsparciu miejscowych władz we wrześniu br. zostanie zorganizowany muzyczny festiwal „GONTA-FEST”, nazwany tak od nazwiska sprawcy rzezi – Iwana Gonty.
Plany organizacji festiwalu nagłośnił w ostatnią niedzielę Eduard Dolinsky, przewodniczący Ukraińskiego Komitetu Żydowskiego. W swoim wpisie w mediach społecznościowych żydowski działacz nazwał Gontę „organizatorem masowego zabójstwa Żydów” i przypomniał współczesne relacje o okrutnych torturach, jakim sprawcy poddawali ofiary rzezi.
W kwietniu br. lokalny portal Umannews.city podawał, że festiwal „GONTA-FEST” odbędzie się 12 września przy wsparciu rady miejskiej Humania, miejscowego mera Ołeksandra Cebrija a także sponsora, firmy „Hrekiw lis”. Jego organizatorem jest organizacja „Gonta-centr”.
Do festiwalowego konkursu mogą zgłosić się soliści i grupy muzyczne wykonujące piosenki w języku ukraińskim w dowolnym gatunku. Zwycięzca festiwalu otrzyma 50 nagrodę w wysokości 50 tys. hrywien. Celem festiwalu jest „popularyzacja ukraińskiej kultury”.
Iwan Gonta, którego imię nosi humański festiwal, był jednym z atamanów tzw. powstania hajdamaków w 1768 roku. Jak pisał na łamach portalu kresy.pl Marek A. Koprowski, powstanie było wymierzone przeciwko polskiemu ziemiaństwu, Żydom i księżom katolickim. Powstańcy pod wodzą Maksyma Żeleźniaka zajmowali kolejno: Żabotyń, Śmiła, Czerkasy, Wasylkowszczyzna, Korsuń, Bohusław, Lisianka i wreszcie Humań, w którym urządzono rzeź tysięcy mieszkańców. Ten ostatni został zdobyty wskutek zdrady setnika kozackiego Iwana Gonty. Ataman ten szybko obok Żeleźniaka stał się jednym z przywódców powstania, które szybko ogarnęło województwo: kijowskie, bracławskie, część podolskiego i wołyńskiego. Powstanie zostało stłumione przez wojska rosyjskie i polskie.
Przypomnijmy, że Iwan Gonta został uwieczniony przez ukraińskiego wieszcza narodowego Tarasa Szewczenkę w poemacie „Hajdamaki”. W utworze Gonta morduje swoich synów, uważając ich za Polaków, ponieważ zostali urodzeni przez polską matkę. Zdaniem historyk dr Lucyny Kulińskiej „Hajdamacy” to dzieło „w swym przesłaniu nie tylko antypolskie, antykatolickie i antyżydowskie, ale także głęboko amoralne i patologiczne”. Jej zdaniem antypolskie wątki w poezji Szewczenki zostały wykorzystane przez nacjonalistów ukraińskich do mobilizowania ludności ukraińskiej przeciwko Polakom w dobie ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. W czasie wojny środowiska narodowe wstrząśnięte skalą zbrodni OUN-UPA pisały wprost: Na „Hajdamakach” Szewczenki wychował się ten naród – na zbrodniarzy i rizunów wychowuje go kler. Przez mord i rzeź chcą iść do niepodległości.
Co wy na to?
Źródło: kresy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!