Policjanci z Pilzna w Czechach prowadzą śledztwo w sprawie brutalnego gwałtu dokonanego na 15-letniej dziewczynce, do którego doszło we wtorek 8 sierpnia br. w godzinach wieczornych. Z ustaleń czeskiego portalu Novinky wynika, że zatrzymano już podejrzanego o dokonanie czynu Ukraińca w wieku poborowym.
Ukrainiec brutalnie zgwałcił i próbował zamordować 15-latkę. Media ukryły jego narodowość. Detektywi z Wydziału ds. Przestępczości Ogólnej Regionalnej Dyrekcji Policji Okręgu Pilzneńskiego wszczęli postępowanie karne przeciwko 18-latkowi, któremu zarzucili popełnienie przestępstwa gwałtu oraz usiłowania zabójstwa.
-Zgodnie z dotychczas ustalonymi faktami, oskarżony zwabił 15-letnią dziewczynę na spacer wokół rzeki, mówiąc, że po drodze zaniesie znajomemu trochę rzeczy. Ponieważ dziewczyna znała mężczyznę od jakiegoś czasu, zgodziła się. Po chwili zmienił on kierunek i niespodziewanie wszedł do pobliskiego lasu. Związał dziewczynie ręce, zakleił jej usta i zgwałcił. Następnie zadał jej rany cięte i groził śmiercią – przekazała rzeczniczka policji Michaela Raindlová.
Po wszystkim Ukrainiec owinął ciało dziewczyny w folię i zrzucił z niewielkiej skarpy, a sam oddalił się z miejsca zdarzenia. -Dziewczyna uratowała się, bo udawała, że nie żyje. Udało się jej uciec z miejsca zdarzenia i zadzwonić pod numer 911. Natychmiast poinformowano nas o sprawie – dodała Raindlová.
Maria Svobodová, rzeczniczka regionalnej służby ratowniczej, w rozmowie z portalem Novinky potwierdziła , że ratownicy medyczni opatrzyli i przetransportowali do szpitala młodą dziewczynę z obrażeniami po ataku fizycznym. Miała być przytomna.
Policja rozpoczęła poszukiwania mężczyzny oraz śladów zbrodni, a po kilku godzinach zatrzymała młodego podejrzanego. 18-letni Ukrainiec usłyszał dziś zarzut dokonania gwałtu oraz usiłowania zabójstwa. Trwa procedura aresztowa.
NASZ KOMENTARZ: Walka z kobietami i dziećmi jest znacznie łatwiejsza niż z rosyjskimi żołnierzami na froncie. Dlatego też ukraiński sprawca gwałtu i próby zabójstwa wolał udawać “uchodźcę wojennego” niż walczyć za swój kraj. Niestetty media, któe ukrywają narodowość sprawcy, przyczyniają się do rozzuchwalenia się podobnych mu zwyrodnialców zza wschodniej granicy UE.
Polecamy również: Ruszyła zrzutka na walkę z OMZRiK i Konradem Dulkowskim
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!