W Mysowicach na Śląsku, policjanci zatrzymali 38-letniego przesiedleńca z Ukrainy, który posiadał znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i został tymczasowo aresztowany.
Ukrainiec handlował amfetaminą. Został aresztowany. Policja poinformowała o sprawie w poniedziałkowym komunikacie: “Policjanci z mysłowickiej patrolówki podjęli w ubiegłym tygodniu interwencję wobec 38-letniego mieszkańca Sosnowca, przy którym znaleźli podzieloną na działki marihuanę oraz amfetaminę. Jak się chwilę później okazało, obywatel Ukrainy w pokoju hotelowym na terenie Sosnowca przechowywał kolejne porcje tych narkotyków” – czytamy.
Jak się okazało, Ukrainiec w wieku poborowym posiadał w sumie 26 działek marihuany i 240 działek amfetaminy. Kryminalni zatrzymali 38-latka, który trafił do policyjnej celi, a następnie został doprowadzony do mysłowickiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.
Decyzją sądu mężczyzna trafił na 3 miesiące do aresztu.
Jak informował portal kresy.pl, statystycznie najwięcej przestępstw popełniają w Polsce Ukraińcy. W poniedziałek Rzeczpospolita powołała się na dane Komendy Głównej Policji, która w lipcu znów podała statystyki dot. przestępczości cudzoziemców. Na początku roku odmówiła podania ich portalowi kresy.pl, tłumacząc to m.in. „prośbami ambasad” i niechęcią do „piętnowania” poszczególnych narodowości.
NASZ KOMENTARZ: Jak zwykle wyrażamy nadzieję, że zamiast trafić do więzienia na utrzymanie polskiego społeczeństwa, opisany Ukrainiec-przestępca zostanie odstawiony na granicę, gdzie otrzyma powołanie do niezwyciężonej ukraińskiej armii. Jest obrotny, więc warto dać mu szansę na wykazanie się. W najgorszym razie przysłuży się swojej ojczyźnie w jednym z “mięsnych szturmów”.
Polecamy również: Izrael: Strajk głodowy palestyńskich więźniów
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!