Europa Wiadomości

Ukrainiec uciekał przez granicę przebrany za kobietę

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Ukraińska straż graniczna zatrzymała dezertera, który próbował nielegalnie przekroczyć granicę z Rumunią. Aresztowany to 44-latek, który w przebraniu kobiety i z ukradzionym paszportem uciekał przed jedynie słusznym poborem. Co ciekawe, przebieraniec miał na sobie koszulkę z logo sklepu “Biedronka”.

Ukrainiec uciekał przez granicę przebrany za kobietę. “44-letni mieszkaniec Zołotonoszy, przebrany za kobietę, próbował przekroczyć granicę z Rumunią. “Modny strój”, makijaż i peruka, tak właśnie Ukrainiec przybył na Zakarpacie z paszportem swojej siostry” – napisano w policyjnym komunikacie.

Do wiadomości dołączony został krótki materiał wideo tuż po zatrzymaniu. Widać na nim dwóch pograniczników i zatrzymanego mężczyznę, przebranego za kobietę, noszącego czarną perukę i białą chustę. Nietuzinkowym elementem ubioru dezertera jest też zielona koszulka z logo sklepu “Biedronka”.

Nagranie można obejrzeć m.in. tutaj:

Tym razem interwencja pograniczników ścigających dezerterów zakończyła się można rzec komicznie, jednak nie zawsze tak jest. Kilka dni temu pod Mukaczewem odkryto w rzece Cisa ciała dwóch Ukraińców w wieku poborowym, którzy próbowali przedostać się na terytorium Węgier. Nurt rzeki okazał się dla nich zbyt silny. To nie jedyne tego typu ofiary – tylko w Cisie utonęło od lutego 2022 roku 24 osoby, uciekające przed poborem.

NASZ KOMENTARZ: Kompletnie nie rozumiemy tej paniki i narażania życia w celu ucieczki przed poborem. Zaledwie miesiąc temu Wołodymyr Zełenski ogłosił światu, że od początku wojny zginęło jedynie 31 tys. ukraińskich żołnierzy. Śmiertelność na froncie nie jest zatem wysoka. Nie ośmielamy się podejrzewać złotoustego i wychwalanego przez media pod niebiosa polityka o kłamstwo, a zatem skąd ten cały strach przed zasileniem niezwyciężonej ukraińskiej armii?

Polecamy również: Rząd PiS sfinansował zakup przez Ukraińców 5 tys. mieszkań w Polsce

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!