Policjanci z Warszawy, wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej zatrzymali wczoraj patostrimera Vladyslava O., ps. “Crawly” oraz “Gnom”. Informację przekazał Jacek Dobrzyński, rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji. Teraz ukraiński szkodnik został wydalony z Polski. Czy oznacza to dla niego drogę do okopów?
Ukraiński patostrimer wydalony z Polski. “Crawly” i “Gnom” to pseudonimy tiktokera, który od kilku miesięcy kręcił obrzydliwe filmiki w warszawskich galeriach handlowych, przeszkadzając obsłudze sklepów i klientom. Mężczyzna w przebraniu charakterystycznego zielonego gnoma, szturmował sklepy i punkty usługowe. Wśród jego wyczynów można wymienić choćby wchodzenie na ladę, prowokowanie pracowników ochrony, utrudnianie pracy sprzedawcom czy inscenizowanie potyczek z innymi postaciami.
Ostatnio mężczyzna opublikował nagranie, na którym widać, jak skacze po samochodach na jednym z warszawskich parkingów. Jak się okazało, “Crawley” zaaranżował całą sytuację, a pojazdy zostały przywiezione na lawetach. W trakcie zdarzenia, w którym uczestniczyli również fani tiktokera, “Crawly” spryskał gaśnicą przechodnia, który zwrócił mu uwagę.
Na jednym ze swoich nagrań Crawley miał również stwierdzić, że Polacy są “rogaczami”, a on sam wolałby mieszkać w rosyjskiej stolicy. Wygląda na to, że ta skala niewdzięczności przelała czarę goryczy.
“Mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom SG, którzy na podstawie rejestracji w SIS podjęli czynności związane z wydaleniem go z RP” – podał w komunikacie Dobrzyński. Oznacza to, że pochodzący z Ukrainy 23-latek, który przebywał w Polsce legalnie, lada chwila zostanie wydalony do swojej turańskiej ojczyzny.
Utrudniający do niedawna życie mieszkańców tiktoker Crawly jest już na Ukrainie – przekazał w sobotę rano Dobrzyński. Poinformował również, że nie będzie on mógł wjechać do strefy Schengen przez najbliższe 10 lat.
Czy “Crawley” trafi na front? Wielu chciałoby tego, ale nie jest to takie proste. Aktualne ukraińskie przepisy dozwalają bowiem na mobilizację mężczyzn, którzy ukończyli 25 rok życia. Wprawdzie z powodu rosnących strat i braków żołnierzy w jednostkach, powoli przebąkuje się o obniżeniu tego pułapu do 18 lat, jednak nie jest jasne, czy i kiedy takie rozwiązania wejdą w życie. Z drugiej strony, “Gnom” zarobił na swoich wybrykach ogromne pieniądze i stać go na łapówki za lewe zwolnienia lekarskie od służby.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!