Młody mężczyzna zaczepił 14-latkę, która czekała na koleżankę na Placu Litewskim w Lublinie. Kiedy chciała odejść, ten zaczął ją dotykać w miejscach intymnych. Dziewczynka po powrocie do domu poskarżyła się mamie, która powiadomiła policję. Udało się zatrzymać 31-latka.
Ukraiński pedofil zatrzymany. Do zdarzenia doszło na Placu Litewskim w Lublinie. Do polskiej nastolatki siedzącej na ławce i czekającej na koleżankę przysiadł się obcy mężczyzna. Próbował zagadać do dziewczyny łamaną polszczyzną, lecz ta nie była zainteresowana rozmową z nieznanym.
-Kiedy chciała odejść, mężczyzna dopuścił się wobec niej innej czynności seksualnej poprzez dotykanie miejsc intymnych. Przestraszona dziewczynka uciekła. Wieczorem o zdarzeniu została powiadomiona policja – mówi podkom. Kamil Karbowniczek z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Sprawą zajęli się kryminalni z I komisariatu wraz z kryminalnymi z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Funkcjonariusze we wtorek 10 października br. zatrzymali podejrzanego o ten czyn 31-latka. Okazało się, że jest on dezerterem z Ukrainy. Dzień później 31-latek został przez policjantów doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa doprowadzenia do innej czynności seksualnej osoby małoletniej poniżej 15 lat.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i policjantów. Wobec zatrzymanego zastosował najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Podejrzany trafił do tymczasowego aresztu na 3 miesiące. Zgodnie z kodeksem karnym, przesiedleńcowi grozi kara nawet do 15 lat więzienia.
NASZ KOMENTARZ: Jak widać nie trzeba w Polsce arabskich i murzyńskich nachodźców, by polskie dzieci nie mogły czuć się bezpiecznie. Wystarczą ściągnięci tu przez antypolski rząd Ukraińcy. Jak zwykle w takich sytuacjach polecamy wysłać jurnego dezertera na front wojny z Rosją. Tam będzie mógł się wykazać czymś więcej niż tylko napastowaniem młodych Polek.
Polecamy również: Nasze stanowisko wobec tzw. niedzielnych wyborów parlamentarnych
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!