Jak możemy przeczytać na portalu kresy.pl demokratyczna senator z Kalifornia Kamala Harris będzie kandydatką na wiceprezydenta USA. Harris wskazał we wtorek przyszły kandydat Partii Demokratycznej na prezydenta Joe Biden.
„Podejmujesz wiele ważnych decyzji jako prezydent. Ale pierwszą z nich jest to, kogo wybierasz na swojego wiceprezydenta. Uznałem, że Kamala Harris jest najlepszą osobą, która pomoże mi podjąć tę walkę z Donaldem Trumpem i Mike’em Pence’em, a potem by przewodzić temu narodowi od stycznia 2021 roku” – napisał Biden w e-mailu wysłanym do swoich zwolenników w ramach kampanii wyborczej.
Biden i Harris mają otrzymać oficjalne nominacje swojej partii na kandydatów na prezydenta i wiceprezydenta w przyszłym tygodniu.
Jeśli Biden zostanie prezydentem, 55-letnia Harris będzie pierwszą czarnoskórą kobietą na stanowisku wiceprezydenta USA. Jest ona córką imigrantów z Jamajki i Indii. Zanim w 2017 roku wybrano ją na senatora z Kalifornii, pracowała w tym stanie jako prokurator generalny.
Wysunięcie kandydatury Harris na prezydenta jest postrzegane jako próba mobilizacji czarnoskórych wyborów i pozyskania ich głosów przez Joe Bidena. W wyborach w 2016 roku to właśnie spadek frekwencji tej grupy elektoratu przyczynił się do przegranej Hillary Clinton z Donaldem Trumpem.
Jak pisze Reuters, Republikanie natychmiast zaczęli przedstawiać Harris jako „radykała”, który popiera skrajnie lewicowe priorytety, takie jak gruntowna reforma policji czy zakaz wydobycia metodą szczelinowania.
Na wieść o nominacji dla Harris Donald Trump nazwał ją „najwredniejszym, najstraszniejszym, najbardziej aroganckim” i „najbardziej liberalnym” senatorem. Harris jako była prokurator jest znana ze swojego czasami agresywnego stylu przesłuchań w Senacie. Trump zarzucał jej także „zbytnią lewicowość” oraz chęć podniesienia podatków i obniżenia wydatków na wojsko. Twierdził, że jest zaskoczony jej wyborem, ponieważ miała słabe wyniki w prawyborach.
Harris była rywalką Bidena w prawyborach Partii Demokratycznej, mocno różniąc się z nim w poglądach. Niektórzy doradcy Bidena powiedzieli agencji Reutera, że jej ataki sprawiły, że zaczęli wątpić, czy ze względu na swoje ambicje polityczne będzie zaufanym partnerem. Telewizja Fox News przypomniała, że Harris deklarowała, że wierzy kobietom, które w trakcie kampanii oskarżały Bidena o molestowanie. Uchylała się jednak od jednoznacznej oceny postępowania Bidena.
Według Reutersa po śmierci George’a Floyda Harris stała się wiodącym głosem w dążeniu do „sprawiedliwości rasowej” i zmian w policji.
Oby wygrał Trump…
Źródło; kresy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!