– Jeśli masz problem, by zdecydować, czy jesteś za mną czy za Trumpem, to znaczy, że nie jesteś czarny – stwierdził Joe Biden podczas dyskusji z czarnoskórym dziennikarzem. Na polityka Demokratów spadła fala krytyki.
Kontrowersyjna wypowiedź Bidena padła podczas audycji radiowej „The Breakfast Club”. W trakcie programu prowadzący rozmowę czarnoskóry dziennikarz pytał Bidena, co ten zamierza zrobić dla Afroamerykanów, po ewentualnym zwycięstwie w wyborach prezydenckich. Odpowiedzi polityka nie przypadły mu do gustu, więc pod koniec rozmowy dziennikarz zasugerował, że może nie poprzeć kandydata Demokratów w wyborach. – Jeśli masz problem, by zdecydować, czy jesteś za mną czy za Trumpem, to znaczy, że nie jesteś czarny – odpowiedział Biden.
Prowadzący audycję w stwierdził wówczas, że „nie ma nic wspólnego z Trumpem” i chciałby się jedynie dowiedzieć, na co może liczyć jego społeczność. Następnie stwierdził, że słowa polityka były „szokujące”.
Wpadkę Bidena szybko wykorzystał sztab Donalda Trumpa, wypuszczając filmy z czarnoskórymi wyborcami popierającymi kandydata Republikanów.
Sam Biden kilka godzin później przeprosił za swoje słowa. – Byłem zbyt nonszalancki. Wiem, że takie komentarze sprawiają wrażenie, jakbym brał głosy Afroamerykanów za pewnik. Ale to nieprawda. Nigdy tak nie uważałem. Nie powinienem był zgrywać mądrali – zapewnił.
Wybory prezydenckie w USA mają się odbyć w listopadzie tego roku.
Typowa lewacka logika. Jesteś z nami albo…
Źródło: pch24.pl/dorzeczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!