Nie cichnie skowyt środowisk lewicowych i liberalnych odkąd na funkcję prezydenta USA społeczeństwo amerykańskie wybrało Donalda Trumpa. Od miesiąca w całych stanach niszczone i usuwane są pomniki, statuy, tablice, pamiątki, które przedstawiające „nieprawomyślną” wersję historii.
Pomniki niszczy lewacka Antifa. W wielu jednak miastach i stanach, tam gdzie rządzą demokraci to, władze usuwają z przestrzeni publicznej obiekty historyczne i pomniki.
Zagrożone jest wszystko to, co w jakikolwiek sposób może naruszać lewicową i politpoprawną wizję świata.
Bezpieczni nie mogą się czuć nawet Ojcowie Założyciele Stanów Zjednoczonych – Waszyngton i Jefferson, którzy byli właścicielami niewolników.
Ofiarą lewackiego szaleństwa niszczenia padł teraz stojący w Bostonie pomnik „Partyzanci”, autorstwa słynnego polskiego rzeźbiarza Andrzeja Pityńskiego.
Pomnik upamiętniał walkę polskiego podziemia z niemieckimi i sowieckimi okupantami.
Lewaccy wandale zdewastowali tablicę opisującą pomnik. Zamazali napisy dotyczące sowieckiej okupacji.
Źródło: nczas.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!