Jak donosi portal biznes.radiozet.pl od przyszłego roku pracodawcy w amerykańskim stanie Nevada nie mogą odmówić zatrudnienia osoby tylko dlatego, że kandydat pali marihuanę. To pierwsze takie prawo za oceanem.
Jak podała telewizja CNN, nowe prawo zostało podpisane 5 czerwca przez demokratycznego gubernatora stanu Nevada Steve’a Sisolaka. Wejdzie w życie wraz z początkiem 2020 roku.
Zgodnie z nim, pracodawca nie może odmówić zatrudnienia kandydata tylko z tego powodu, że podda się on badaniom na obecność substancji po użyciu marihuany i jego wynik będzie pozytywny.
Wprowadzono jednak szereg wyjątków. Z nowego prawa nie mogą skorzystać kandydaci na policjantów, ratowników medycznych czy pracowników obsługujących pojazdy silnikowe.
Mieszkańcy stanu Newada będą mieli również możliwość wykonania drugiego badania przesiewowego, jeśli nie zgodzą się w wynikami pierwszego zleconego przez pracodawców.
Ponieważ nasza legalna branża konopi indyjskich wciąż się rozwija, ważne jest zapewnienie, aby drzwi szans ekonomicznych pozostały otwarte dla wszystkich mieszkańców Nevady
Nevada jest pierwszym amerykańskim stanem, który zdecydował się na takie regulacje. CNN przypomniał, że przed trzema laty mieszkańcy tego stanu w głosowaniu poparli sprzedaż marihuany dla osób powyżej 21. roku życia.
W kwietniu tego roku Rada Miejska Nowego Jorku przyjęła podobny projekt ustawy, który zakazał pracodawcom wymagania od potencjalnego pracownika negatywnego wyniku testu na obecność spożycia marihuany.
Z kolei w stanie Maine, która zalegalizowała niemedyczną marihuanę, pracodawcy nie mogą dyskryminować ze względu na spożywanie tego narkotyku.
Obecnie 10 amerykańskich stanów i Dystrykt Kolumbii dopuszcza możliwość stosowania marihuany w celach rekreacyjnych.
Co wy na to?
Źródło: biznes.radiozet.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!