“Uzbekistan powinien wyciągnąć wnioski z tego, co wydarzyło się w Kazachstanie” – powiedział prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka podczas wideokonferencji przywódców państw Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym.
Przywódcy państw OUBZ, biorących udział w zbrojnej operacji w Kazachstanie, odbyli dziś wideokonferencję. Przy okazji padły wyraźne groźby pod adresem Uzbekistanu, który w regionie Azji Środkowej szczególnie mocno zaangażował się we współpracę wojskową w Turcję.
Şimdi de ÖZBEKİSTAN’a tehdit
🇧🇾#Belarus Devlet Başkanı Aleksandr Lukaşenko:
“Alınması gereken dersleri öncelikle Özbekistan’ın öğrenmesi gerekiyor.
#Pazartesi #Russia #belarusian #Kazachstan pic.twitter.com/Kj7yK0ucLi
— Türkmeneli Cephesi (@TurkmeneliCephe) January 10, 2022
Uzbekistan opuścił Organizację Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym w 2001 roku. Z czasem corazmocniej zacieśniał współpracę wojskową z Turcją i Pakistanem. Ta ich bliska współpraca, która przejawia się między innymi w przeprowadzanych raz za razem wspólnych ćwiczeniach wojskowych, od dawna spędzała sens z powiek politykom rosyjskim.
Co tak naprawdę wydarzyło się w Kazachstanie? Jakie są tego przyczyny i jakie mogą być konsekwencje? O tym Radosław Patlewicz rozmawiał wczoraj z Wojciechem Kempą:
Protesty w Kazachstanie i interwencja Putina. O co w tym chodzi?
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!