W Belgii w ciągu ostatniej doby potwierdzono 1032 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, oraz 241 zgonów, 210 osób zostało przyjętych do szpitali.
Najnowszy bilans przedstawiło belgijskie centrum kryzysowe. Prawie 4200 pacjentów jest obecnie hospitalizowanych, ponad tysiąc przebywa na oddziałach intensywnej terapii, ponad 600 jest podłączonych do respiratorów.
Od początku pandemii potwierdzono ponad 45 tysięcy zakażeń koronawirusem, 6917 osób zmarło. Większość zgonów odnotowano w domach opieki społecznej, gdzie 96 procent ofiar to osoby, które wykazały symptomy zakażenia, ale testy nie zostały przeprowadzone przed śmiercią, ani po niej.
Przedstawiciele centrum kryzysowego powiedzieli, że szczyt pandemii Belgia ma już za sobą, jednak sytuacja jest trudna i delikatna. Rzecznik centrum Benoit Ramacker podkreślił, że bez zbiorowego poczucia odpowiedzialności istnieje ryzyko porażki w walce z koronawirusem. “Dzięki naszemu zbiorowemu wysiłkowi udało nam się złagodzić i spłaszczyć krzywą zakażeń. Ale musimy pozostać czujni, To jak będziemy się zachowywać dziś, będzie miało odzwierciedlenie w danych za kilkanaście dni. Nasze postępowanie determinuje tę krzywą” – dodał.
Belgia od 4 maja rozpoczyna proces łagodzenia ograniczeń wprowadzonych w związku z koronawirusem. Od tego dnia obowiązkowe będzie zasłanianie ust i nosa w transporcie publicznym. 11 maja zostaną otwarte wszystkie sklepy. Natomiast tydzień później rozpocznie się stopniowe wznawianie lekcji w szkołach. Bary, kawiarnie i restauracje pozostaną zamknięte, na razie do 8 czerwca.
/Radio Szczecin/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!