Europa Wiadomości

W Hiszpanii konserwatywna parlamentarzystka została obrzucona kamieniami przez Antife

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak możemy przeczytać na portalu kresy.pl deputowana hiszpańskiej konserwatywnej partii Vox została w piątek obrzucona kamieniami przez tzw. „antyfaszystów”. W efekcie doznała rozcięcia łuku brwiowego.

Rocío de Meer została ranna w sobotę tuż przed manifestacją jej partii w mieście Sestao w Autonomicznym Kraju Basków. Ertzaintza (lokalna policja) musiała stawić czoła kilku setkom skrajnie lewicowych kontrmanifestantów.

Santiago Abascal, lider partii Vox, potępił atak i oskarżył PNV (Nacjonalistyczną Partię Basków rządzącą w regionie) o zezwolenie na ten „akt mafijny i proterrorystyczny”, bo ta nie zapobiegła „nielegalnej demonstracji”, podczas której osobom z Voxu grożono śmiercią i rzucano w nich kamieniami.

„Mogło zdarzyć się nieszczęście”, powiedział lider Voxu, który zapowiedział działania przeciwko szefowi Ertzaintza i baskijskiemu ministrowi spraw wewnętrznych Estefaníi Beltrán de Heredia.

„To nie jest akt prowokacji, ale legalny akt reprezentacji politycznej tych, którzy mieszkają w Sestao i którzy nas wspierali, a my będziemy to demonstrować każdego dnia. Gdziekolwiek Baskijczyk zaufa Voxowi, tam będziemy my, aby powiedzieć mu, że nie jest sam i że go reprezentujemy” – powiedział Abascal.

„Złamali łuk brwiowy deputowanej partii Vox rzucając kamieniami w Sestao. Po godzinie plac jest jeszcze oblężony i nie ma żadnego zabezpieczenia, które pozwoliłoby nam odejść. Prawa i wolności? Nie dla wszystkich w Hiszpanii”, napisała deputowana Voxu Macarena Olona na swoim Twitterze.

Przeciwko konserwatystom stanęło kilka setek osób, które przed rozpoczęciem manifestacji partii zbliżyły się do Plaza San Pedro de Sestao, z transparentami na rzecz więźniów ETA, hasłami feministycznymi oraz wspierającymi uchodźców i imigrantów.

Uczestnicy kontrdemonstracji rzucali w członków i sympatyków Voxu puszkami dymnymi, butelkami, jajkami i innymi przedmiotami z ulic sąsiadujących z wnętrzem placu, gdzie przebywali manifestanci.

Uczestnicy zamieszek spalili kilka kontenerów na śmieci. Na miejsce wezwano strażaków. Kontrmanifestanci towarzyszli demonstracji Voxu do samego jej końca, zakłócając ją poprzez wykrzykiwanie lewackich haseł.

Kiedy w końcu ktoś da im odpór?

Źródło: kresy.pl

 

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!