Jak donosi portal donald.pl izraelskie służby postawiły w tym tygodniu zarzuty 47-latkowi, który w zeszłym miesiącu napadł i okradł dwa banki.
Mieszkaniec beduińskiej wioski wszedł do Banku Pocztowego w centrum handlowym w Beersheba i wręczył kasjerowi kartkę z żądaniem wydania gotówki. Kiedy pracownik zawahał się, złodziej zagroził, że rzuci granatem, który trzymał w prawej ręce.
Później okazało się, że było to awokado pomalowane na czarno.
47-latek wyszedł z banku z kwotą 16 tys. szekli czyli ok. 4,5 tysiąca dolarów, a kilka dni później tę samą akcję, znów wymachując awokado, powtórzył w innym oddziale Banku Pocztowego. Tam ukradł równowartość 3,3 tys. dolarów..
Policja znalazła go dzięki nagraniom z kamer bezpieczeństwa, zlokalizowaniu jego telefonu komórkowego oraz zeznaniom świadków. Grożą mu trzy lata więzienia.
Trzeba przyznać, że temu przestępcy nie można odmówić kreatywności…
Źródło: donald.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!