Norweski minister rybołówstwa Per Sandberg podał się do dymisji po złamaniu przez niego zasad bezpieczeństwa w czasie prywatnej, niezgłoszonej wcześniej podróży do Iranu z dawną królową piękności irańskiego pochodzenia.
58-letni Sandberg – postać numer dwa prawicowej, antyimigranckiej Partii Postępu – przyznał, że w lipcu udał się do Iranu ze swoją nową, 28-letnią partnerką, nie zgłosiwszy tego w biurze premiera. Na wyjazd zabrał swój służbowy telefon komórkowy.
Agencja AFP zauważa, że norweskie służby bezpieczeństwa regularnie wymieniają Iran wśród najbardziej aktywnych szpiegowsko państw, razem z Chinami i Rosją.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej premier Erna Solberg (z Partii Konserwatywnej) podkreśliła, że Sandberg sam zadecydował o swoim odejściu. „I sądzę, że to dobra decyzja” – oceniła szefowa rządu. „Nie wykazał się koniecznym zdrowym rozsądkiem w kwestii bezpieczeństwa” – dodała.
O aferze z udziałem ministra norweskie media rozpisują się od dwóch tygodni. Ponadto sprawa ściągnęła na rząd krytykę zarówno ze strony opozycji, jak i w samej Partii Postępu, która wraz z konserwatystami i liberałami wchodzi w skład koalicji rządzącej.
Pod presją Sandberg przeprosił za swoje zachowanie, jednak dzień po dniu pojawiały się nowe rewelacje na jego temat. Okazało się – na przykład – że protokoły bezpieczeństwa złamał również w maju, gdy swój służbowy telefon zabrał do Chin.
Przepraszając, minister nie wspomniał jednak o prywatnym wątku swojej podróży, a to zagadnienie najbardziej interesowało media ze względu na tożsamość nowej partnerki ministra. Była królowa piękności, obecnie bizneswoman Bahareh Letnes w przeszłości trzykrotnie składała w Norwegii wniosek o azyl, który za każdym razem odrzucano; kobietę wydalono z kraju, jednak ostatecznie dostała pozwolenie na pobyt ze względu na grożące jej w Iranie przymusowe małżeństwo.
Norweskie służby bezpieczeństwa wewnętrznego wszczęły dochodzenie w sprawie Letnes; kobieta zaprzecza, by miała jakiekolwiek związki z irańskim reżimem.
AFP podkreśla, że Partia Postępu Sandberga opowiada się za natychmiastową deportacją osób ubiegających się o azyl, których wnioski zostały odrzucone.
Nowym ministrem rybołówstwa został Harald Tom Nesvik, również członek Partii Postępu. Sandberg w poniedziałek zrezygnował również z funkcji wiceprzewodniczącego swojego ugrupowania.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!