Jak informuje portal pch24.pl minister edukacji i nauki Paragwaju Eduardo Petta zakazał używania liberalnego podręcznika do edukacji seksualnej. To konsekwencja licznych protestów uczniów i nauczycieli, którzy nie chcieli uczestniczyć w ideologicznych zajęciach promujących gender, idee LGBT oraz aborcję.
Szef paragwajskiego resortu edukacji wysłuchał protestów uczniów oraz nauczycieli, którzy wielokrotnie sprzeciwiali się konieczności uczestniczenia w kursie dot. edukacji seksualnej, prowadzonym w oparciu o liberalny podręcznik. Kurs miał na celu przygotowanie pedagogów do prowadzenia zajęć, podczas których promowano homoseksualny styl bycia, aborcję, a także zachęcano młodzież do inicjacji seksualnej. Eduardo Petta wydając decyzję o zakazie kontynuowania kursu opartego na podręczniku powiedział, że w obecnym kształcie promuje on zachowania nieodpowiednie dla wieku uczniów, a także sprzyja liberalnej formie „identyfikacji seksualnej”. Podkreślił również, że kurs ignoruje władzę rodzicielską w tak delikatnej sprawie jak ludzka seksualność.
Przewodnik dla nauczycieli uczestniczących w kursie miał co do zasady pomóc w prowadzeniu zajęć dla młodzieży traktujących o sprawach związanych z prokreacją. Po jego analizie okazało się jednak, że zawiera treści zachęcające do wczesnego podejmowania inicjacji seksualnej, a także używania środków antykoncepcyjnych. Mówi również o „tożsamości płciowej”, promując przy tym założenia ideologii gender. Informuje także młodzież o możliwościach dokonania aborcji. Kurs został opracowany przez organizację Servizio Paz y Justicia, zajmującą się prawami człowieka w Ameryce Południowej.
Portal LifeSiteNews.com informuje, że przewodnik dla nauczycieli jest prezentacją seksualności jako „konstruktu społecznego” i przedstawia relacje seksualne jako każdy kontakt seksualny między „dwiema lub więcej” osobami, niezależnie od ich „płci biologicznej”. W treści podręcznika można znaleźć również informację o tym, że aktywność seksualna nie powinna być identyfikowana z prokreacją, ponieważ jest to przestarzałe spojrzenie na tę sprawę.
Reakcja ministra na treść kursu była zdecydowana. W swoim komunikacie podkreślił, że zajęcia dot. edukacji seksualnej prowadzą do „dewaluacji kobiecości i męskości”. Dodał, że skupiają się na seksualności młodych ludzi, w tym dzieci, których głównymi opiekunami są rodzice. Minister przypomniał również wagę szacunku dla rodziny i jej uczestnictwa w procesie edukacji dzieci. Podkreślił, że jest to zasada konstytucyjna, która tworzy prawa dla wszystkich rodzin. Petta zapowiedział kontrole w szkołach, aby upewnić się, że podręcznik nie jest używany w poszczególnych placówkach.
Warto przypomnieć, że minister spotkał się ze środowiskami pro-life gdzie powiedział, że „żaden typ ideologii niezwiązany z konstytucyjnymi zasadami nie może naruszać suwerenności Paragwaju”. Petta obiecał, że tradycyjna rodzina odegra swoją rolę w nadchodzącej reformie edukacji.
Czy uważacie, że powinniśmy się uczyć jak postępować w tych kwestiach od narodów Ameryki Północnej? Piszcie w komentarzach.
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!