– To nie są zmiany personalne ani polityczne, ale zmiany usprawniające pracę rządu. Dzisiaj chcemy dokonać zmian strukturalnych – powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu poinformował, że łącznie z dzisiejszymi zmianami przyjął dymisje 17 wiceministrów.
Dymisje to efekt zaprzysiężenia nowego rządu, co miało miejsce 11 grudnia ubiegłego roku. Wszyscy wiceministrowie złożyli wtedy dymisje, a premier miał trzy miesiące na ustosunkowanie się do ich decyzji. Termin minął w niedzielę, a dziś premier poinformował o dymisji 17 wiceministrów.
Dymisje dotyczą osób, które obecnie zasiadają w poszczególnych ministerstwach i pełnią funkcje sekretarzy lub podsekretarzy stanu.
Zmiany kadrowe i „odchudzanie rządu” zapowiedział tydzień temu premier Mateusz Morawiecki. Liczba stanowisk w rządzie ma być znacząco ograniczona.
– Mamy łącznie 126 osób na stanowiskach ministerialnych i wiceministerialnych, sekretarzy i podsekretarzy stanu. Chcemy tę liczbę zredukować o 20-25 procent – zapowiedział w miniony poniedziałek premier Morawiecki.
Zmiany mają spowodować utworzenie rządu – jak tłumaczył premier Morawiecki – bardziej eksperckiego, a mniej politycznego. Dlatego podsekretarze przejdą do korpusu służby cywilnej. Będą musieli także zrezygnować z działalności partyjnej.
Ponadto szef rządu zadeklarował, że chce zlikwidować wszelkie nagrody, premie dla ministrów i wiceministrów. Premier mówił też o zmniejszeniu liczby członków gabinetów politycznych; zapowiedział także zmniejszenie lub likwidację kart kredytowych w administracji rządowej, wszędzie tam, gdzie one nie będą niezbędne.
Z rządem pożegnało się wcześniej trzech wiceministrów: wiceminister infrastruktury Kazimierz Smoliński, wiceszef resortu infrastruktury i budownictwa Tomasz Żuchowski oraz Jarosław Pinkas, sekretarz stanu w KPRM i pełnomocnik rządu do spraw organizacji struktur administracji publicznej właściwych w zakresie bezpieczeństwa żywności oraz wiceszef MŚ i Główny Konserwator Przyrody Andrzej Szweda-Lewandowski.
/TVP Parlament/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!