Mężczyzna wszedł na dach i rzucał cegłami w w przeciwległy budynekw. Cegły odbijały się i spadały na ulicę i obydwa chodniki. Osoby przyglądające się temu, ostrzegały innych, by tam nie szli. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Na miejsce wezwano policję. Po rozmowie z policyjnym negocjatorem mężczyzna zgodził się, by skoczyć na skokochron.

– Zaraz po tym funkcjonariusze przewieźli mężczyznę do szpitala. Jeszcze nie było możliwości przesłuchania zatrzymanego – powiedziała portalowi rybnik.com.pl rzeczniczka prasowa rybnickiej policji Anna Karkoszka.

Udostępnij na FB

Tweet

Obserwuj nas

Zapisz

Wspieraj niezależne wydawnictwo:

Czy jest jeszcze naród polski?