Politycy i eksperci rozmawiają na temat wykorzystania geotermii do zmniejszenia emisji gazów. W Sejmie trwa posiedzenie parlamentarnego zespołu ds. Kopalni Krupiński i technologii podziemnego zgazowania węgla.
Energia z wnętrza ziemi może posłużyć do ogrzania naszych domów, a także produkcji prądu. Poprzez rozwój geotermii moglibyśmy poradzić sobie ze smogiem – wskazuje poseł Jacek Wilk, przewodniczący parlamentarnego zespołu.
– Chcemy pokazać Polakom, że w zasięgu naszej ręki, tuż pod nami, są zasoby, które możemy wykorzystać. Staramy się uświadomić rząd i opinię publiczną, żeby rozwijać się właśnie w tym kierunku, stworzyć na to odpowiednie nakłady, programy, strategię rozwoju oraz bazować na tym, co mamy. Nie na tym, że mamy rzekomo sprowadzać energię lub jej nośniki czy technologie do jej wytwarzania zza granicy, ale bazować przede wszystkim na rodzimych zasobach. To jest w interesie Polski. To jest ten kierunek, który dla jej dobra powinniśmy rozwijać – podkreśla Jacek Wilk.
Poseł Robert Winnicki zwraca uwagę, że geotermia w Polsce jest w dalszym ciągu niedoceniana.
– Wykorzystanie źródeł geotermalnych w Polsce to bardzo ważne zagadnienie, dlatego że Polska, jak wskazują na to wszystkie dane, jest jednym z najbogatszych państw pod tym kątem w Europie. Geotermia jest natomiast – można powiedzieć – niechcianym dzieckiem polskiej nauki, polskiej przedsiębiorczości, dlatego że kolejne rządy nie dbają o to, żeby ona należycie się rozwijała – mówi Robert Winnicki.
Już wkrótce energia z wnętrza ziemi będzie wykorzystywana w Toruniu. W tym mieście trwa budowa ciepłowni geotermalnej. Inwestycja ma być oddana do użytku pod koniec stycznia 2020 roku. Odwierty powstały już 10 lat temu.
Gorąca woda z odwiertów trafi między innymi do mieszkańców. Największym atutem geotermii w Toruniu są ogromne zasoby złóż wody. Można je eksploatować przez wiele lat.
/Radio Maryja/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
