Jak podaje portal expresskaszubski.pl Ekstremalna Droga Krzyżowa w Sierakowicach została zorganizowana po raz trzeci i znów przyciągnęła wielu uczestników, którzy mają do wyboru dwie trasy po kilkadziesiąt kilometrów. Pokonują je w modlitwie i skupieniu. Poprzez ten wysiłek chcą się przygotować do Świąt Wielkanocnych.
Ekstremalna Droga Krzyżowa w Sierakowicach rozpoczęła się mszą św. w kościele pw. św. Marcina. Przewodniczył jej biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej Arkadiusz Okroj. W swoim kazaniu mówił o znaczeniu wiary w małżeństwie i rodzinie oraz o roli krzyża w życiu codziennym.
W związku z obostrzeniami podczas mszy św. nie wszyscy mogli przebywać w kościele. Uczestnicy zgromadzili się więc wokół świątyni. Tam mogli przystąpić do spowiedzi św., tam też rozdawano komunię.
Po mszy św. tłumnie zgromadzeni uczestnicy wyruszyli w drogę. Organizatorzy wyznaczyli dwie trasy: krótszą “pomarańczową” św. Barbary i dłuższą “niebieską” św. Jana Pawła II.
Trasa pomarańczowa liczy 30 kilometrów. Prowadzi przez Sierakowice, Bukowo, Kamienice Królewską, Leśniczówkę Mirachowo, Nową Hutę, Staniszewo do Sianowa. Dłuższa to 43-kilometrowa trasa wiodąca przez Sierakowice, Bukowo, Kamienicę Królewską, Leśniczówkę Mirachowo, Kobylasz, Miłoszewo, Głusino do Sianowa.
Sierakowicka Ekstremalna Droga Krzyżowa co roku przyciąga tłumy uczestników. Ubiegłoroczna, jesienna edycja EDK zgromadziła ponad 400 osób. Dziś w Sierakowicach chętnych do nocnej wędrówki było z pewnością nie mniej.
Co wy na to?
Źródło: expresskaszubski.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!