Rosyjski śmigłowiec szturmowy Ka-52 spadł na ziemię podczas wykonywania planowego lotu we wschodniej Syrii – poinformowało biuro prasowe Ministerstwa Obrony Rosji. Obaj piloci zginęli. Na miejsce wypadku skierowano ekipę poszukiwawczo-ratunkową.
Grupa ta odnalazła szczątki dwuosobowego szturmowego śmigłowca Ka-52 (określanego potocznie – “Aligator”) oraz zidentyfikowała ciała obu lotników. Przetransportowano je do bazy w Hmejmim wykorzystywanej przez rosyjskie lotnictwo.
W ocenie Ministerstwa Obrony przyczyną zniszczenia maszyny nie było jej strącenie, ale “techniczna awaria”. Trwa śledztwo mające ustalić dokładne przyczyny katastrofy.
Jest to już druga maszyna powietrzna utracona przez rosyjskie lotnictwo w tym miesiącu w Syrii. Przypomnijmy, że 3 maja przy tuż po starcie z lotniska Hmejmim rozbił się samolot myśliwski Su-30SM.
/niezalezna.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!