Grupę nastolatków pochodzących z północnej Afryki, mieszkających w Sztokholmie, uznano za winnych dokonania gwałtu zbiorowego na 23-letniej kobietę na wyspie Södermalm. Wyroki, które otrzymali, szokują…
Zdarzenie miało miejsce dwa miesiące temu, pod koniec lata. Jak ustalił Sąd Okręgowy w Sztokholmie, do kobiety, która pogrążona była w rozpaczy i płakała, podeszło dwóch nastolatków, niby chcąc ją pocieszyć. Poczęstowali ją piwem, które jej przynieśli, ale ona odmówiła.
Udała się natomiast z nimi do pobliskiego punktu widokowego, skąd wspólnie obserwowali miasto. Początkowo nic nie zapowiadało, że cokolwiek zakłóci tę miłą atmosferę. W pewnym momencie jednak jeden z młodych mężczyzn chwycił ją za szyję, zerwał z niej ubranie i zgwałcił.
Kobieta zeznała, że wkrótce przybyło kilku innych chłopców, którzy również ją zgwałcili. W sumie została zgwałcona jeszcze pięć razy przez co najmniej cztery różne osoby. Około godziny trzeciej nad ranem udało jej się w końcu uciec. Wsiadła do nocnego autobusu i odjechała.
W czwartek sąd skazał dwóch chłopców w wieku 15 i 18 lat – pierwszego na sześć miesięcy pobytu w ośrodku dla nieletnich, a drugiego na dziewięć miesięcy. Trzeci chłopiec, którego uprzednio aresztowano, nie został postawiony przed sądem, poinformował szwedzki tabloid Aftonbladet.
Wszyscy nastolatkowie pochodzą z Afryki Północnej i mieszkali w koczowisku namiotowym w Sztokholmie.
Po ogłoszeniu wyroku kobieta powiedziała w rozmowie z Aftonbladet, iż uważała, że to jest „chore”, że ci młodzi mężczyźni otrzymali tak niskie wyroki, ale – jak stwierdziła – „cieszy się, że zostali skazani”. Stwierdziła, że choć odniesione rany się zagoiły, to „psychicznie czuje się okropnie okropnie”.
/thelocal.se/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!