Jak donosi portal rmf24.pl mieszkaniec południowej Szwecji przeżył szok, kiedy zobaczył pijanego łosia na jabłoni swojego sąsiada. Zwierzę najadło się owoców, które podnoszą stężenie alkoholu w organizmie. Straciło równowagę i utknęło na drzewie.
Per Johansson z miejscowości Saro niedaleko Gothenburga znalazł ryczącego łosia w ogrodzie sąsiada. Zadzwonił po służby ratunkowe, które pomogły mu uwolnić pijane zwierzę, odcinając gałęzie.
Samica łosia spędziła noc w ogrodzie, dochodząc do siebie. Następnego dnia – prawdopodobnie na kacu – uciekła do lasu.
Pijane łosie nie są niecodziennym widokiem w Szwecji. Zwłaszcza jesienią, kiedy dojrzewają jabłka.
Co wy na to? Ciekawe czy łosia zbadano potem alkomatem…
Źródło: rmf24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!