Dzisiejszej nocy spłonęła ciężarówka zaparkowana przy szpitalu bielańskim w Warszawie, na której widniały antyaborcyjne hasła. Pojazd został podpalony.
– Potwierdzam, że chwilę po godzinie 3 w nocy otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze samochodu w okolicy Szpitala Bielańskiego – mówi portalowi tvp.info asp. sztab. Małgorzata Wersocka z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Na miejsce przyjechała straż pożarna, pojazd został ugaszony. – Policja prowadzi czynności. Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia i jego przyczyny – mówi.
Chyba wczoraj spalili kolejna ciężarówkę.
Akurat na miejscu był lewicowy fotograf Mikołaj Kiembłowski, ciekawe co nie? pic.twitter.com/ixKdCEw1xy— 😐 (@Artur3891) April 24, 2021
Prawdopodobnie doszło do podpalenia pojazdu. W tej sprawie zostanie powołany biegły z zakresu pożarnictwa.
Na pojeździe napisane były hasła: „W Szpitalu Bielańskim w 2017 r. aborterzy zabili 131 dzieci”. Widniały też zdęcia – abortowanego dziecka w 22. tygodniu ciąży i szpitala.
„Kto sieje wiatr, ten zbiera burze czy jakoś tak” – napisał na Facebooku Aborcyjny Dream Team.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!