Służby w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zatrzymały na lotnisku mężczyznę planującego wysadzić się w samolocie lecącym do Australii. O udanej interwencji, do której doszło na początku sierpnia poinformował Nohad Machnouk, libański minister spraw wewnętrznych.

Szef libańskiego resortu spraw wewnętrznych nie ma żadnych wątpliwości, że zatrzymany na lotnisku mężczyzna chciał zdetonować ładunek wybuchowy jeszcze na lotnisku w Abu Zabi.

Minister  w wywiadzie udzielonym telewizji Al-Arabiya Al-Hadath przyznał, że niedoszły zamachowiec jest Libańczykiem.

Także na początku sierpnia w niebezpieczeństwie znaleźli się pasażerowie samolotu linii Etihad Airways, narodowego przewoźnika Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Niedoszłego zamachowca zatrzymały australijskie służby.

Według policji mężczyzna zamierzał podłożyć i zdetonować bombę w jednej z maszyn. Inspiratorem ataku były najprawdopodobniej osoby związane z tzw. Państwem Islamskim.

Źródło: wp.pl/pch24.pl