Prokuratura i policja wyjaśniają szczegółowo okoliczności interwencji podjętej wobec agresywnej kobiety, która zaatakowała nożami mężczyznę, a następnie policjantów.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w związku ze zgłoszeniem, dotyczącym awantury z użyciem niebezpiecznego narzędzia (noża) około godz. 21. do jednego z mieszkań w Żyrardowie udał się umundurowany patrol interwencyjny. Po wejściu do mieszkania potwierdzono, że na podłodze leży zakrwawiony mężczyzna. Policjanci zaczęli udzielać mu pomocy, gdy usłyszeli krzyki dochodzące z podwórka.
Po wybiegnięciu na zewnątrz zobaczyli zachowującą się agresywnie kobietę, która miała zachowywać się zupełnie irracjonalnie. W rękach miała dwa noże, którymi prawdopodobnie chwilę wcześniej atakowała mężczyznę. Kobieta nie reagowała na żadne polecenia oraz nieskuteczne okazało się zastosowanie wobec niej gazu łzawiącego. Kobieta próbowała zaatakować nożami przypadkowego mężczyznę, wobec czego policjanci oddali co najmniej jeden strzał ostrzegawczy.
Kobieta wówczas zaatakowała nożem policjanta, który w tej sytuacji oddał strzał w jej kierunku. Rannej kobiecie policjanci natychmiast udzielili pomocy, którą kontynuowali wezwani na miejsce ratownicy medyczni. Mimo natychmiast udzielanej pomocy, kobieta zmarła w szpitalu. Raniony w mieszkaniu przez kobietę mężczyzna doznał licznych obrażeń i w stanie zagrażającym życiu został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację ratującą życie.
Źródło: Zespół Prasowy KWP zs. w Radomiu
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!