Wakacje powoli dobiegają końca, ale nie oznacza to, że Polacy na stałe wrócą do domów. Wiele osób urlop ma dopiero w planach i ruszy na niego we wrześniu. Obiorą jednak zupełnie inny kierunek niż latem.
Do końca wakacji pozostały już mniej niż dwa tygodnie. Mimo tego nad Bałtykiem nadal nie brakuje plażowiczów, którzy korzystają z wyjątkowo upalnego sierpnia. Okazuje się jednak, że wiele osób urlopy zaplanowało na wrzesień. Ich wyjazdy będą diametralnie różnić się od tych sierpniowych.
W lipcu i sierpniu Polacy spędzali urlopy nad morzem. To właśnie w województwach pomorskim i zachodniopomorskim dokonywanych było najwięcej rezerwacji. Dziś noclegu w tej części kraju szuka zaledwie 37 proc. urlopowiczów. Tak wynika z danych portalu Noclegi.pl przedstawionych przez „Puls Biznesu”. We wrześniu połowa wyszukiwań dotyczy południa kraju, a zwłaszcza regionów górskich. Wczasowicze szukają noclegów w Zakopanem i Karpaczu, to dwa najpopularniejsze miejsca. Wysoko w zestawieniu są również Kołobrzeg, Szczawnica i Szklarska Poręba.
Jesień to powrót do szkół, co wyraźnie widać również w turystyce. W wakacje najpopularniejsze były natomiast wyjazdy dwojga dorosłych i dwojga dzieci, lub pary z dzieckiem. We wrześniu aż 41 proc. zapytań dotyczy noclegu dla dwóch osób. Równocześnie o nocleg z dwojgiem dzieci pyta 7 proc. użytkowników, a z jednym dzieckiem chce wyjechać 8,5 proc.
Na uwagę zasługuje również fakt, że wrześniowe wypady będą o wiele krótsze. O ile w wakacje większość zapytań dotyczyła wyjazdów 7-dniowych, o tyle jesienią ponad 20 proc. urlopowiczów szuka noclegu na dwa dni, a 15 proc. na trzy dni.
/Puls Biznesu, wprost.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!