W ostatnich trzech latach francuskie kościoły stały się „ulubionym” celem ataku wandali i różnej maści przestępców. Średnio każdego dnia trzy kościoły padają ofiarą aktów wandalizmu.
W raporcie Centralnej Służby Wywiadu Kryminalnego Żandarmerii stwierdzono, że w latach 2016 – 2018 miały miejsce tysiące przypadków aktów wandalizmu wymierzonych w kościoły, przy czym rekordowy pod tym względem był rok 2017, kiedy to odnotowano 1,045 takich zdarzeń, informuje Le Figaro.
W roku 2018 ataków na kościoły było niewiele mniej, ale za to doszło do aktów wandalizmu na cmentarzach katolickich. Według francuskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, w roku 2018 ataków na kościoły i cmentarze było aż 1.063.
Początek tego roku obfitował w kolejne obrzydliwe akty barbarzyństwa. W ciągu zaledwie jednego tygodnia na terenie Francji doszło do dwunastu ataków na kościoły, w tym do próby podpalenia kościoła Saint-Sulpice w Paryżu.
W Nimes nastąpił jeszcze bardziej haniebny atak, gdzie wandale pomazali odchodami ściany kościoła Notre-Dame des Enfants i ukradli przedmioty z ołtarza. W marcu ponad 800-letnia bazylika Saint-Denis w gęsto zaludnionych przedmieściach Paryża również została zdewastowana, przy czym poważnie uszkodzone zostały organy bazyliki, połamane też zostały witraże.
Kradzieże przedmiotów religijnych wzrosły z 121 w 2016 roku do 129 w 2018 r. Według żandarmów kościoły są często łatwym celem dla rabusiów. Kielich może być potem sprzedawany w cenie od 200 do 2.000 euro.
/breitbart.com/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!