Europa Wiadomości

We Francji podczas nocy sylwestrowej mężczyzna stracił głowę w wyniku wybuchu wyrzutni sztucznych ogni

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
Jak donosi portal rp.pl do makabrycznego wypadku doszło w miejscowości Boofzheim w Francji. Młody mężczyzna, który poprawiał ustawienie podpalonej już wyrzutni sztucznych ogni, zginął w wybuchu. Eksplozja urwała mu głowę.

25-latek z Alzacji, który wraz kolegami postanowił pokazem sztucznych ogni uczcić nadejście nowego roku, stracił życie w tragicznych okolicznościach. Przygotował wyrzutnię sztucznych ogni i o północy ustawił ją na ulicy.

Podpalona wyrzutnia nie zadziałała, więc dwaj mężczyźni podeszli do niej i nachylili się, bo sprawdzić dlaczego tak się stało. Niestety w tym momencie doszło do opóźnionego zapłonu. Jeden z mężczyzna zginął wskutek eksplozji – fajerwerki urwały mu głowę. Drugi z mężczyzn przeżył, ale ma poranioną twarz – informuje gazeta “Les Dernieres Nouvelles d’Alsace”.

Tragedia.

Źródło: rp.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!