Katarzyna Zapała, wiceprzewodnicząca kieleckiej Rady Miasta z KO stanie przed sądem – poinformowała we wtorek Prokuratura Okręgowa w Kielcach. Radna jest oskarżona o przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego. Sprawa dotyczy lobbowania na rzecz bezprzetargowej dzierżawy działki dla jednego z przedsiębiorców.
Prokuratura 10 czerwca postawiła Zapale zarzut przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Miało się to dziać „w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby”. We wtorek Daniel Prokopowicz rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach poinformował, że śledztwo w sprawie się zakończyło, a akt oskarżenia został skierowany do Sądu Rejonowego w Kielcach.
Z ustaleń prokuratury wynika, że radna, dysponując z racji pełnionej funkcji wiedzą o działkach stanowiących własność gminy, była osobiście zaangażowana w zapewnienie inwestorowi, z którym jest spokrewniona, pozytywnego zaopiniowania wniosku o dzierżawę działki w trybie bezprzetargowym.
Sprawa wyszła na jaw w lipcu ubiegłego roku podczas sesji kieleckiej Rady Miasta. W porządku obrad miała znaleźć się uchwała w sprawie dzierżawy działki przy ulicy Okrzei. Prywatny inwestor chciał na niej stworzyć komorę normobaryczną do zabiegów rehabilitacyjnych. Działka miała zostać wydzierżawiona na 30 lat w trybie bezprzetargowym.
Podczas kuluarowych rozmów – w trakcie przerwy w obradach – mikrofony z sali zarejestrowały rozmowę. W jej trakcie okazało się, że nieruchomość miała zostać wydzierżawiona szwagrowi radnej. Po tej informacji, uchwała została zdjęta z porządku obrad.
Zapała zapowiedziała, że w związku ze skierowaniem aktu oskarżenia do sądu rezygnuje z funkcji wiceprzewodniczącej Rady Miasta.
– Działam na rzecz i w interesie mieszkańców, przedsiębiorców, spółdzielni, ale również właścicieli prywatnych działek. A jakie korzyści z tego czerpię? Przede wszystkim satysfakcję — oświadczyła we wtorek podczas briefingu prasowego Katarzyna Zapała.
– Uznaję, że dla jasności sprawy jest to odpowiedni moment do złożenia rezygnacji z pełnienia przeze mnie funkcji wiceprzewodniczącej kieleckiej Rady Miasta — dodała.
Zaznaczyła, że chce w ten sposób zatrzymać „karuzelę politycznej zabawy”, którą – jak oceniła – napędzają inni radni. Chodzi o dwie nieudane próby odwołania jej z funkcji wiceprzewodniczącej.
– Czuje się osobą niewinną. Głęboko wierzę, że będę miała okazję udowodnić swoją niewinność przed organami, które w naszym państwie sprawują piecze nad prawem — dodała.
Za Katarzyną Zapałą wstawiają się inni rani KO w radzie miasta. Agata Wojda, szefowa klubu oceniła, że zarzuty sformułowane przez prokuraturę „to kolos na glinianych nogach”.
– Nie jesteśmy zaskoczeni, ale liczyliśmy, że prokurator w całym postępowaniu oprze się na rzetelnych faktach a nie domysłach. Jesteśmy przekonani, że Kasia Zapała jest niewinna i nie przekroczyła żadnych przepisów prawa. Ci z nas, którzy mieli okazję zapoznać się przynajmniej częściowo z materiałem zgromadzonym przez prokuraturę są pewni, że zarzuty sformułowane przez prokuraturę to kolos na glinianych nogach — powiedziała Wojda.
/wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!