Felietony

Wierni tradycji walki o “prawa człowieka” / część pierwsza

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W ostatnich dniach polską opinię publiczną zelektryzował list, jaki wystosowali ambasadorowie 50 państw w sprawie rzekomej walki o prawa człowieka w Polsce. Sprawa dotyczy prób narzucenia postulatów osób definiujących się jako LGBT (lesbijki, geje, biseksualiści i transwestyci) całości społeczeństwa polskiego. Ambasadorowie, którzy jawnie kpią z konwencji wiedeńskiej, która jasno zakazuje ingerencji w wewnętrzne sprawy państw, w jakich przebywają przedstawiciele poszczególnych rządów, stwierdzili w swoim liście m.in. że prawa człowieka są uniwersalne. Warto więc przyjrzeć się z bliska jak w przeszłości i obecnie państwa, które stawiają się w roli nauczycieli narodu polskiego przestrzegały „uniwersalnych praw człowieka”.

Ambasada Królestwa Belgii w Polsce, która koordynowała całą akcję reprezentuje państwo, które w swojej historii zasłynęło „walką o prawa człowieka” w Kongo na przełomie XIX i XX wieku, kiedy to doprowadziło do największego ludobójstwa w dziejach świata. Szacuje się, że Belgowie odpowiadają za śmierć minimum 8 mln osób. Dziwnym trafem obecne lewicowe ruchy walczące o prawa osób czarnoskórych nie sięgają do tego wydarzenia. Być może uświadomienie ogromu tragedii czarnoskórych mieszkańców Kongo opinii publicznej mogłoby zachwiać monopolem Żydów na cierpienie i ból.

Do prawdziwych „perełek” ambasadorskich podpisujących się pod listem należą przedstawiciele następujących państw:

Niemcy. Komentarz wydaje się zbędny. Państwo odpowiedzialne za zniszczenie dorobku tysięcy Polaków, prowadzące celową akcję ludobójczą wobec Polaków. Niemcy będący twórcami nazizmu, który demokratycznymi wyborami doprowadzili do władzy w państwie nigdy nie powinni wypowiadać się na temat praw człowieka, gdyż miejsc pamięci o ich „walce o prawa człowieka” w Polsce mamy tysiące.

Ukraina – jedyne państwo w Europie i być może na świecie, które oficjalnie gloryfikuje nazizm na szczeblach państwowych. Państwo, które wyraża troskę o prawa człowieka w Polsce zapomina, że jednym z podstawowych praw człowieka jest prawo do godnego pochówku. Ukraina gloryfikująca UPA -organizację odpowiedzialną za bestialskie mordy na Polakach i na swoich rodakach nie popierających nazistowskich metod prowadzonej akcji ludobójczej posiada na terenie swojego państwa doły śmierci, gdzie od dziesiątek lat leżą ciała ludobójczej akcji OUN-UPA.

Austria– państwo, które dostarczyło do szeregów armii niemieckiej tysiące żołnierzy obecnie staje się obrońcą praw człowieka w Polsce. Obywatelami Austrii było kilku komendantów obozów koncentracyjnych i obozów zagłady. Stanowili oni kilkadziesiąt procent esesmanów, tworzących zbrojne załogi wspomnianych obozów.

Izreal – państwo, którego przedstawiciel dostrzega problemy z przestrzeganiem praw człowieka wszędzie, tylko nie u siebie. Prześladowanie Palestyńczyków, będących Semitami, trwa od lat. Ograniczanie praw człowieka nie dotyczy jedynie dyskryminacji w urzędach, lecz prowadzi do zupełnego zepchnięcia Palestyńczyków na niższy poziom życia w Izrealu, prowadzi to często do rozlewu niewinnej krwi palestyńskiej.

Japonia – państwo, które w okresie II wojny światowej dało przykład walki o „prawa człowieka” wobec jeńców wojennych i ludności cywilnej, szczególnie w Chinach.

Czechy – państwo, które w 1919 roku, w ramach realizacji swoich aspiracji terytorialnych, rozpoczęło brutalne zajęcie Zaolzia, podczas którego dokonanywało mordów na ludności polskiej i polskich jeńcach wojennych (Wśród nich znalazł się brat generała Józefa Hallera –kpt. Cezary Haller). Zbrojne zajęcie tych terenów przez Czechów pokazało sposób walki o „prawa człowieka” w wykonaniu polskiego sąsiada.

Litwa – walki o „prawa człowieka” w wykonaniu tego państwa nasz naród doświadczył wielokrotnie w czasie samego tylko XX wieku. Warto tutaj przywołać choćby kolaborujące z niemieckimi nazistami oddziały Szaulisów odpowiedzialnych m.in. za zbrodnie w Ponarach.

Kolejnym z ambasadorów, którzy podpisali list był przedstawiciel RPA. Państwo to boryka się od lat z terrorystyczną działalnością czarnoskórych organizacji, wymierzoną w białych obywateli państwa. Jak podają nieżalezne media, od 1994 roku podczas tysięcy napadów na farmy zostało zamordowanych przez czarnych współobywateli ponad 1500 białych farmerów. Z kolei żony wielu rolników zostały brutalnie zgwałcone, często przez czarnoskórych chorych na AIDS. Przedstawiciel takiego kraju, które prowadzi segregację swoich obywateli pod względem koloru skóry wypowiada się o prawach człowieka w Polsce.

Wielka Brytania – państwo, które wybudowało swoje imperium kolonialne na niewolniczej pracy milionów osób; państwo, które sprzedając Polskę, najpierw w 1939 roku, a następnie podczas konferencji w Teheranie, Jałcie i w Podzamie. Przez ich niewierną podstawę wobec Polski, tysiące najlepszych synów i córek narodu polskiego, którym udało się przeżyć wojnę ponosiło śmierć w kazamatach NKWD, UB, Informacji Wojskowej.

Stany Zjednoczone są przykładem podobnym do powyższego. Złamały podpisany przez siebie zapis Karty Atlantyckiej w momencie, kiedy Polska była już balastem na drodze do porozumienia z Stalinem. Wychwalane obecnie wsparcie dla Polski w okresie komunizmu nie wynikało z troski o Polaków, tylko ze zwykłej rachuby na rzecz osłabienia Związku Sowieckiego. Przykład walki o prawa człowieka w wykonaniu USA mieliśmy, kiedy wyszła prawda o tajnych więzieniach CIA w Starych Kiejkutach, gdzie dopuszczano się torturowania ludzi.

Włochy – państwo, w którym powstał faszyzm, często przypisywany zgodnie z zaleceniem Stalina wszelkim narodowcom w Polsce przez pożytecznych idiotów nieznających historii lub też świadomie zakłamujących prawdę. W okresie II wojny światowej Włosi byli wiernymi sojusznikami Hitlera. W czasie wojny prowadzonej przeciwko Etiopii Włosi stosowali gazy bojowe, a po ujawnieniu przez Czerwony Krzyż niedozwolonych metod walki dopuścili się „przypadkowych” bombardowań namiotów należących do Czerwonego Krzyża.

Zapraszamy do śledzenia portalu i kolejnej dawki krótkich komentarzy do historii państw, które tak ochoczo stają w obronie uniwersalnych praw człowieka obecnie w Polsce. Szkoda, że w większości ich przodkowie w okresie II wojny światowej i po jej zakończeniu nie bronili praw człowieka, rzucając pierwsze państwo, które stawiło zbrojny opór Niemcom nazistowskim na wchłonięcie przez totalitarny system komunistyczny.

Krzysztof Żabierek

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!