Justyna Klimasara pochwaliła się, że udzieliła wywiadu białoruskiej telewizji, w którym mówiła o „zbrodniach Wyklętych”. Robert Winnicki w emocjonalnym wpisie oskarżył działaczkę SLD o antypolskie zachowanie – informuje portal dorzeczy.pl.
W ostatnim czasie rośnie napięcie na linii Warszawa – Mińsk. W ubiegły czwartek wiceszef polskiego MSZ Marcin Przydacz podał informację, że białoruskie władze podjęły decyzję o wydaleniu kolejnych dwóch Konsulów RP pracujących w tym kraju. Wcześniej Białoruś musiał opuścić polski konsul w Brześciu Jerzy Timofiejuk. Oficjalnym powodem takiej decyzji miał być udział polskiego dyplomaty w imprezie kulturalnej poświęconej obchodom Dnia Żołnierzy Wyklętych, zorganizowanej pod koniec lutego przez lokalną wspólnotę.
Następnie zatrzymana została dyrektor legalnie działającej polskiej szkoły społecznej w Brześciu Anna Paniszewa. Zarzucono jej rozpalanie nienawiści na tle narodowościowym. Kobiecie grozi nawet 12 lat więzienia.
Przepraszam wszystkich wrażliwych ale to już jest po prostu antypolskie, lewicowe k..estwo. https://t.co/dVFJjJAFHf
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) March 16, 2021
Głos w sprawie Polaków na Białorusi zabrał poseł Konfederacji Robert Winnicki. „Łukaszenka ponownie uderza represjami w naszych rodaków” – podkreślił w mediach społecznościowych prezes Ruchu Narodowego. Jak dodał, nie możemy stać obojętnie gdy na Kresach Polacy są ponownie atakowani i prześladowani za swoją tożsamość, język i chęć kultywowania ojczystej kultury.
Czytaj też:
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!