Pewna włoska feministka wpadła na , jak jej się wydawało, genialny pomysł. Postanowiła sprowokować katolików, aby później oskarżyć ich o seksizm. W tym celu rozebrała się całkowicie do naga i postanowiła przejść się po Bolonii.
Liczyła, że będzie zaczepiana przez białych Włochów. Wtedy mogłaby spokojnie wytknąć im przedmiotowość. Kobieta zderzyła się jednak z rzeczywistością. Zamiast katolików, zwróciła ona uwagę imigrantów z Afryki. Czarnoskórzy mężczyźni szybko otoczyli kobietę. Robili jej zdjęcia telefonami i wyśmiewali. Nie odpuszczali jej na krok.
Ciekawe, czy feministka po tym incydencie posądzi imigrantów o seksizm? Przecież jakby to zrobiła, wyszłaby na rasistkę. Biedna kobieta pewnie zastanawia się teraz co z tym fantem zrobić. Najważniejsze, że kolejny feministyczny wymysł został obalony przez rzeczywistość.
Źródło: tygodniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!