Jak podaje portal polsatnews.pl polski turysta zostawił w garażu hotelu koło Bergamo, na północy Włoch, saszetkę z 11 tysiącami funtów. Zgubę znalazł hotelarz, a następnie ustalił kto ją zostawił i odnalazł właściciela – podały miejscowe media.
Na pustym miejscu parkingowym w garażu właściciel hotelu w miejscowości Mozzo znalazł torebkę z dużą kwotą pieniędzy.
Aby ustalić kto ją zostawił, przejrzał nagrania z zainstalowanej tam kamery i wraz z pracownikami przeanalizował spis gości oraz godziny ich odjazdu. Jak podkreślił lokalny dziennik „L’Eco di Bergamo” hotelarz zrobił wszystko, by odnaleźć roztargnionego turystę.
Ustalił, że pieniądze zgubił 35-letni Polak, który zatrzymał się w jego hotelu w drodze do Turynu. Tam właśnie udało mu się znaleźć turystę, który nie zdążył nawet zorientować się, że zgubił pieniądze. Mężczyzna powrócił do hotelu w Mozzo po zgubę i podziękował całemu personelowi uczestniczącemu w poszukiwaniach.
Wspieraj Fundację Magna Polonia! 
Co wy na to? Jak można zapomnieć o takiej kwocie?
Źródło: polsatnews.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!