Jak informuje portal nczas.com premier Włoch Giuseppe Conte w sobotę wieczorem ogłosił decyzję o wstrzymaniu na całym terytorium kraju wszelkiej działalności produkcyjnej , która nie jest niezbędna. To kolejny krok zaostrzający walkę z epidemią koronawirusa.
O kolejnym rozporządzeniu szef rządu poinformował w dniu, w którym bilans zmarłych osób zakażonych koronawirusem wzrósł o prawie 800 osób do 4825, a zachorowań o ponad 4800.
Ogłoszona decyzja oznacza zamknięcie w całych Włoszech wszystkich fabryk i zakładów produkcyjnych, które nie mają strategicznego znaczenia, niezbędnego dla funkcjonowania kraju.
„To najtrudniejszy kryzys w naszym kraju w czasach powojennych”- podkreślił premier w wystąpieniu w telewizji i mediach społecznościowych.
Ponownie zaapelował do rodaków o przestrzeganie wszystkich reguł i kroków wprowadzonych przez władze podkreślając, że jest świadom wyrzeczeń.
„Musimy wytrzymać, bo tylko w ten sposób zdołamy uchronić siebie i wszystkich, których kochamy”- wyjaśnił Giuseppe Conte.
Zapewnił, że produkcja żywności i wszystkich niezbędnych artykułów będzie kontynuowana, a sklepy i apteki będą dalej otwarte. Zaapelował do Włochów o „maksymalny spokój”.
„Nie ma powodu, by szturmować sklepy”- zaznaczył premier.
„Zwalniamy motor produkcyjny kraju, ale go nie zatrzymujemy” -powiedział. Jak podkreślił, wstrzymanie produkcji, która nie jest konieczna, ma ograniczyć szerzenie się wirusa.
„Mówię wszystkim: państwo jest”- powiedział szef rządu. (PAP)
Czy Polskę też czeka taki scenariusz?
Źródło: nczas.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!