Włochy nie tylko rozważają możliwość zamknięcia swoich portów dla zagranicznych statków z migrantami uratowanymi na morzu, ale i konfiskaty jednostek organizacji pozarządowych – poinformował w sobotę dziennik „Corriere della Sera”. To nowa zapowiedź przedstawiona UE.
Dziennik przekazał, że ten kolejny krok, rozważany obecnie przez włoskie MSW, został zasugerowany w czasie rokowań z krajami członkowskimi Unii i Komisją Europejską na temat rozwiązania kryzysu i pomocy dla Włoch, prowadzonych w dniach rekordowej fali migracyjnej.
Do 20 czerwca uratowano na morzu ponad 15 tys. migrantów. Od początku tego roku do tego czasu przybyło ich do Włoch prawie 80 tys. Kraj ten jest od miesięcy pod największą w Europie presją migracyjną.
Wcześniej władze włoskie zawiadomiły Unię, że chcą zamknąć swoje porty dla zagranicznych statków ratujących migrantów. Deklarację tę uznano za kolejny dowód planów istotnej zmiany podejścia do fali migracyjnej.
Mediolański dziennik zaznacza, że strona włoska zasugerowała możliwość konfiskaty patrolujących Cieśninę Sycylijską statków zagranicznych organizacji pozarządowych, które nie będą przestrzegać serii nowych wymogów dotyczących wyposażenia i składu załóg.
Również w wywiadzie dla „Corriere della Sera” komisarz UE ds. migracji i spraw wewnętrznych Dimitris Awramopoulos oświadczył: „W pełni rozumiem zaniepokojenie Włoch. Obecna sytuacja nie jest dłużej do utrzymania”. „Z tego powodu jesteśmy gotowi zwiększyć nasze wsparcie dla Włoch; nie tylko polityczne, ale także operacyjne i finansowe”– zapewnił unijny komisarz.
„Oczywiście musimy dokonywać rozróżnienia między tymi migrantami, którzy potrzebują ochrony a tymi, którzy jej nie potrzebują”– stwierdził Awramopoulos. „To jedyny sposób aby sprawić, by nasza polityka azylowa była możliwa do kontynuowania”– zadeklarował.
Dodał jednak, że „nie możemy też zrezygnować z obowiązku ratowania życia. Tragedie na Morzu Śródziemnym muszą się skończyć”.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!