Nie ustają komentarze po wypowiedzi Janusza Korwin-Mikkego na temat relacji naszego kraju z Rosją. Słowa na ten temat padły w wywiadzie dla Storytel. W rozmowie z Witoldem Juraszem polityk negatywnie ocenił stacjonowanie wojsk amerykańskich na polskich ziemiach. Jego zdaniem stanowi to “złamanie porozumienia, na mocy którego Rosja wyraziła zgodę na wstąpienie Polski do NATO”. Korwin-Mikke ocenił, że Polska powinna zawrzeć dwustronny sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Gdy prowadzący rozmowę stwierdził, że jest to nierealne, Korwin-Mikke odparł, że w takim razie “Polska powinna zawrzeć sojusz z Rosją”. Polityk dodał, że oprócz wyjścia z NATO Polska powinna również opuścić Unię Europejską. “Ale niekoniecznie należałoby od razu wchodzić do strefy rublowej” – dodał.
Później polityk zarzucił mediom cytującym jego wypowiedź manipulację.
Wypowiedź Korwin-Mikkego skomentował na Twitterze Wojciech Cejrowski. Dla podróżnika jest to kolejny powód, aby nie popierać Konfederacji. “Konfederację wykluczyłem z powodu aborcji (wykolegowanie prolajferów), teraz wykluczam jeszcze bardziej z powodu Rosji. Co mi zostało? Zero. Niedobrze” – napisał.
Czy aby Pan Wojciech zbytnio się nie zagalopował? Co o tym myślicie?
Źródło: dorzeczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!