Członek Knesetu (izraelskiego parlamentu) powiedział w niedzielę, że za atakiem palestyńskiego ugrupowania Hamas z 7 października mogą stać „zdrajcy od wewnątrz”. Według niego wiedziano o planach ataku i pozwolono na wstępne sukcesy Hamasu, by mieć pretekst do ludobójstwa i generalnej rozprawy ze strefą Gazy.
Wojna z Hamasem wywołana przez tajne służby Izraela? -Coś tu śmierdzi i tego szukamy. Może się okazać, że mamy w kraju zdrajców lub grupę nieprofesjonalnych ludzi – powiedział gazecie Maariv Cwika Foghel, szef Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego.
Foghel twierdzi, że izraelski wywiad nie może być całkowicie nieświadomy tego, co wydarzy się 7 października. -Nasi ludzie wsiedli do samochodu naukowca nuklearnego w Iranie i zabili go, a mimo to nie wiemy, co działo się w Strefie Gazy? – zapytał.
Izraelski poseł stwierdził, że należy wszcząć dochodzenie w sprawie wydarzeń z 7 października. -Kiedy szef Shin Bet (agencji bezpieczeństwa – przyp. red.) mówi, że należy utworzyć w tej sprawie komisję śledczą, wiele partii zaczyna martwić się o siebie i swoje stołki, a nie o przyszłość kraju – dodał Foghel.
Powiedział, że gdyby ta “teoria spiskowa” okazała się błędna, „musielibyśmy wymienić całe dowództwo jednostek w armii i pokolenie przywódców” gdyż “nie mylili się w swoich poglądach, byli po prostu nieodpowiedzialni i nieprofesjonalni i wyrządzili zło państwu Izrael”. -Wolę myśleć, że ktoś zdradził nas od środka. Nie mogę wykluczyć, że istnieje tu spisek. Nie możemy być tak nieodpowiedzialni, ale mam nadzieję, że się mylę – kontynuował Foghel.
Izrael atakuje Strefę Gazy od czasu transgranicznego ataku Hamasu, w którym według Tel Awiwu zginęło prawie 1200 osób.
Pomimo piątkowego tymczasowego orzeczenia MTS, które nakazało żydowskiemu reżimowi zapobieganie aktom ludobójstwa w Gazie, Izrael kontynuuje atak na arabską enklawę, w której od 7 października zginęło co najmniej 26 422 Palestyńczyków, głównie kobiet i dzieci, a 65 087 zostało rannych.
Według ONZ w wyniku izraelskiej ofensywy 85% ludności Gazy zostało przesiedlonych z powodu dotkliwych niedoborów żywności, czystej wody i leków, a 60% infrastruktury enklawy zostało uszkodzonych lub zniszczonych.
Polecamy również: Kolejna zdrada volksdeutschów z rządu. Chodzi o port w Świnoujściu
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!